Wizyty Angeli Merkel w USA i w Rosji

Zakończona wizyta Angeli Merkel w USA zajmuje komentatorów niemieckich dzienników w kontekście dzisiejszej, pierwszej wizyty roboczej w Moskwie. W DIE WELT czytamy: „ Każda podróż zagraniczna daje nam wyobrażenie o tym, jak Angela Merkel postrzega świat, co się dla niej w nim liczy, a z czego skłonna jest zrezygnować. Szczególnie wizyty robocze w USA i w Rosji pozwalają zrozumieć, jakie znaczenie niemiecka kanclerz przypisuje stosunkom międzynarodowym w zmieniającym się szybko świecie, w którym wyzwania stają się coraz bardziej skomplikowane. Lecz Angela Merkel chce więcej, gdyż widzi taką potrzebę. Jej polityka zagraniczna polegać ma na stałej wymianie opinii o nowym świecie, do którego nie można już dawno przykładać starej miary.” Komentator berlińskiej gazety pisze, że to pozwoli zbudować „polityczną bazę” między Angelą Merkel a przywódcami innych państw i rządów dopuszczającą także krytykę.” Pod rządami nowej kanclerz Niemcy powinny „ na międzynarodowym parkiecie politycznym” nie „polaryzować lecz pośredniczyć” – uważa DIE WELT

Komentator FINANCIAL TIMES DEUTSCHLAND pisze, że „niezaprzeczalny sukces na międzynarodowym parkiecie Angela Merkel zawdzięcza w mniejszym stopniu samej sobie, co politycznym kryzysom. W niej pokłada się nadzieję na ich rozwiązanie. Ona sama dostrzegła w tym szansę dla siebie – i to jest jej zasługą. Dzisiaj poddana zostanie drażliwej próbie: Na ile krytyki wobec prezydenta Putina pozwoli sobie dzisiaj Merkel?” zastanawia się komentator.

HANDELSBLATT wiąże z tym duże oczekiwania: „Merkel zapewniła Niemcom swobodę manewru w polityce zagranicznej. (…) Pierwsze plony będzie zbierać dzisiaj w Moskwie. Przyjacielska otwartość wobec prezydenta USA Busha pozwoli jej na większą otwartość także wobec Putina. Ponieważ w Waszyngtonie zabiegała o zrozumienie dla trudniejszej sytuacji Rosji, nie dającej się porównać z sytuacją państw zachodnich, może sobie pozwolić na dosadniejsze słowa odnośnie błędnych posunięć w polityce rosyjskiej.”

We FRANKFURTER NEUE PRESSE czytamy, że polityka wobec Rosji i wobec USA to dwie diametralnie różne kwestie. „ W polityce wobec USA Merkel znajduje się w komfortowej sytuacji, ponieważ może teraz zręcznie posłużyć się naprawianiem szkód, jakich w stosunkach Niemcy Ameryka narobił Gerard Schröder. Wobec Moskwy natomiast musi zdecydowanie, ale dyplomatycznie zakończyć praktykowaną przez Schrödera politykę umizgów.”

W NÜRNBERGER NACHRICHTEN czytamy: „ Dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu irańskiego nie byłoby możliwe bez udziału Kremla – to najważniejszym wniosek z rozmów w Białym Domu. W konflikcie jądrowym z Teheranem, który może stać się poważnym zagrożeniem dla pokoju światowego, Niemcy jak i USA mają więc nadzieję na pilne wsparcie Putina.”