Uprawiają seks w miejscach publicznych. Kończy się na mandacie
21 lipca 2013Seks na wolnym powietrzu zaczyna uprawiać coraz więcej berlińczyków - podaje niemiecka prasa. W 2012 roku "na gorącym uczynku" przyłapano w Berlinie 239 osób. Musiały one zapłacić mandaty w wysokości 150 euro. Ukaranych było dwukrotnie więcej, niż rok wcześniej.
Frywolni Berlińczycy faworyzują w swoim mieście największy i najsłynniejszy park „Tiergarten”, albo popularny „Treptower Park”.
Z pewnego zakątka „Tiergarten” korzysta tylu zakochanych, że znalazł się on pod specjalną obserwacją policji.
Zgodnie z niemieckimi przepisami, przebywanie w miejscu publicznym nago nie jest naruszeniem prawa. Tolerowane jest też uprawianie seksu w miejscu publicznym, jeżeli para okryje się przynajmniej ręcznikiem. Pomimo to policja przewiduje, że obecny rok będzie rekordowy pod względem liczby mandatów za uprawianie seksu w miejscach publicznych. Ciekawostką jest to, że osoby bezrobotne mogą liczyć na "ulgowe" mandaty w wysokości 34 euro.
DW / Iwona D. Metzner
red. odp.: Bartosz Dudek