Ranking wolności prasy. Polska w górę, Niemcy w dół
2 maja 2025Wolność prasy na całym świecie jest zagrożona – alarmuje organizacja Reporterzy bez Granic w najnowszym rankingu wolności prasy. W 90 ze 180 krajów sytuacja pracowników mediów jest „trudna” lub „bardzo poważna” – wynika z tegorocznego raportu. Oprócz niestabilnej sytuacji w zakresie bezpieczeństwa i rosnącego autorytaryzmu problemy dla mediów na całym świecie stwarzają też przede wszystkim warunki ekonomiczne.
– Niezależne dziennikarstwo jest cierniem w oku autokratów – ostrzegła Anja Osterhaus, dyrektor zarządzająca Reporterów bez Granic. Ma to również wpływ na ekonomiczną zdolność do przetrwania mediów. – Jeśli media zostaną pozbawione środków finansowych, kto będzie ujawniał dezinformację i propagandę? – pyta.
Jako dobrą sytuację w zakresie wolności prasy można ocenić tylko w siedmiu krajach. Norwegia obroniła swoje pierwsze miejsce w rankingu, Estonia awansowała na drugie miejsce (z szóstego w roku 2024). Na kolejnych miejscach uplasowały się: Holandia, Szwecja, Finlandia, Dania i Irlandia.
Polska o 16 miejsc w górę
Pozytywne zmiany odnotowała Polska, która w tegorocznym rankingu poszybowała o 16 miejsc wyżej, zajmując 31. miejsce. Niemcy z kolei spadły o jedno miejsce, plasując się na 11. Wynika to jednak z poprawy sytuacji w innych krajach, a nie z pogorszenia sytuacji w Niemczech – informują Reporterzy bez Granic.
Sytuację w Niemczech określają tylko jako zadowalającą. Mimo, że Niemcy wypadają w globalnym porównaniu dobrze, są widoczne wyzwania. „W 2024 roku dziennikarki i dziennikarze, którzy zajmowali się sceną skrajnie prawicową i partiami, takimi jak AfD, ponownie byli zagrożeni: zgłaszali, że są wymieniani jako wrogowie, otrzymują groźby, obelgi, obawiają się przemocy fizycznej”.
Również na poziomie redakcji klimat się pogorszył – krytykują Reporterzy bez Granic. Udokumentowane są „liczne przypadki, w których pracownicy mediów zgłaszali znaczne przeszkody w relacjonowaniu konfliktu na Bliskim Wschodzie”. Sytuacja ekonomiczna mediów również w Niemczech uległa znacznemu pogorszeniu.
Wrogi mediom klimat w USA
W skali globalnej przepaść między Europą a resztą świata powiększa się, nawet jeśli w poszczególnych państwach UE, takich jak Słowacja, panuje kryzys. Reporterzy bez Granic donoszą o rosnącej presji na kontynencie amerykańskim. Argentyna (obecnie na 87. miejscu – spadek o 21) straciła najwięcej miejsc między innymi z powodu zniszczenia państwowej agencji informacyjnej. Meksyk pozostaje najbardziej niebezpiecznym krajem dla dziennikarzy – nigdzie indziej poza strefami wojennymi nie zamordowano tak wielu pracowników mediów.
Organizacja dostrzega również coraz bardziej wrogi mediom klimat w USA.
W Afryce wiele redakcji cierpi z powodu pogarszającej się sytuacji ekonomicznej. Również w Azji sytuacja ponownie się pogorszyła w ponad połowie wszystkich krajów i we wszystkich kategoriach. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, Bliski Wschód i Afryka Północna pozostają najbardziej niebezpiecznymi regionami. Wynika to głównie z dużej liczby dziennikarzy zabitych w atakach izraelskiej armii w Strefie Gazy. Zarówno Izrael, jak i terytoria palestyńskie pogorszyły swoją pozycję w rankingu, zajmując odpowiednio 112. i 163. pozycję.
Te kraje na samym końcu
Najlepiej sklasyfikowane kraje pozaeuropejskie to Nowa Zelandia na 16. miejscu oraz Trynidad i Tobago na 19. miejscu. Afrykańskie państwo Erytrea nadal zajmuje ostatnie 180. miejsce, a przed nią plasują się Korea Północna, Chiny i Syria.
Z kolei Rosja znalazła się na 171. miejscu.
Ranking wolności prasy ocenia sytuację w danym kraju lub terytorium w pięciu kategoriach: polityka, prawo, gospodarka, kwestie społeczno-kulturowe i bezpieczeństwo.