Polacy przed niemieckim sądem. "Głupi Murzyn"
14 lutego 201423-letni Czesław K. i 33-letni Artur L. zaatakowali w centrum Berlina ciemnoskórego Portugalczyka w wieku 48 lat. Jak podaje dziennik "Die Welt", oskarżeni mieli go najpierw nazwać „głupim Murzynem”, a potem groźnie pobić. Portugalczyk rozumiał jednak język polski i odpowiedział na wyzwiska atakujących po rosyjsku, ponieważ studiował w Rosji i znał ten język. Wtedy Czesław K. zaatakował go pięściami. Razem z Arturem L. kopali ofiarę leżącą na ziemi po głowie i tułowiu, pomimo że straciła przytomność. Polakom zarzuca się usiłowanie zabójstwa. Portugalczyka udało się uratować tylko dzięki szybkiej pomocy naocznych świadków. Ci także puścili się w pościg za napastnikami i poinformowali policję, która krótko później aresztowała ich na dworcu Alexanderplatz. Najwyraźniej chodzi o dwóch bezdomnych Polaków.
W rozpoczynającym się procesie obydwaj Polacy będą też odpowiadali za pobicie i znęcanie się nad innym bezdomnym. Zdaniem śledczych 1 lipca ubiegłego roku oblali oni ofiarę czerwonym winem, opluli i wcierali w jej włosy resztki jedzenia. Potem oznaczyli twarz atakowanego swastykami.
Róża Romaniec
red. odp. Bartosz Dudek