Niemiecki spór o język gender. Minister wprowadza zakaz
11 sierpnia 2025Wolfram Weimer, bezpartyjny minister stanu do spraw kultury i mediów w rządzie Friedricha Merza, zakazał w swoim urzędzie korzystania ze znaków specjalnych w języku neutralnym płciowo.
Trzeba wiedzieć, że język neutralny płciowo zawiera formy uwzględniające zarówno mężczyzn i kobiety, jak i inne osoby, które nie identyfikują się wyłącznie z płcią męską czy żeńską. W języku niemieckim neutralność płciową można wyrazić poprzez stosowanie alternatywnych form (np. osoba, załoga), a w piśmie też m.in. przez stosowanie gwiazdki, ukośnika, podkreślnika, dwukropka albo dużej litery w końcówce (np. Student*innen, czyli student*ki). W języku mówionym można zaś stosować krótkie pauzy.
Bez gwiazdek i innych
Weimer zakazał niedawno swoim urzędnikom używania takich znaków specjalnych w oficjalnych dokumentach. Wezwał inne instytucje finansowane ze środków publicznych, takie jak muzea, fundacje czy stacje radiowe i telewizyjne, do przyjęcia takich zasad.
Przed Weimerem zakaz taki w swoim resorcie wprowadziła minister oświaty Karin Prien z chadeckiej CDU.
Berliński dziennik „Tagesspiegel” zapytał inne ministerstwa o stanowisko i ich odpowiedź na apel ministra stanu do spraw kultury i mediów. Rząd Friedricha Merza tworzy obecnie chadecja CDU/CSU z socjaldemokratyczną SPD.
Zakazy w innych resortach?
Jak pisze „Tagesspiegel”, żadne inne ministerstwo nie wydało ani nie planuje podobnego zakazu. Nie uważają takiego kroku za konieczny w świetle obowiązujących przepisów.
Niemieckie ministerstwo transportu (kierowane przez chadeka) wskazało, że przestrzega wspólnego regulaminu rządu, który określa zalecenia Niemieckiej Rady Ortografii jako standard w korespondencji urzędowej. Rzecznicy innych resortów wyrazili podobne stanowisko. Rada ta odrzuca włączenie znaków specjalnych w celu określenia płci do oficjalnych zasad. Tłumaczy, że mogłoby to negatywnie wpłynąć na zrozumiałość i czytelność tekstów.
Język neutralny płciowo
Wszystkie ministerstwa kierowane przez CDU zapewniły, że dążą do zapewnienia języka neutralnego płciowo poprzez podwójne rzeczowniki (np. nauczycielki i nauczyciele) oraz neutralne zamienniki (np. kadra nauczycielska). – Nie ma planów zmiany tej praktyki – oświadczył rzecznik ministra spraw wewnętrznych Alexandra Dobrindta z CSU.
Z kolei rzecznik ministra rolnictwa Aloisa Rainera (również z CSU) zaznaczył, że pisownia ze znakami specjalnymi „uchodzi za niepoprawną”. – I nie można zakładać, że jest ogólnie zrozumiała, także pod względem komunikacji bez barier – dodał rzecznik.
W tych resortach gwiazdki
Jednak resorty podległe SPD nie chcą sztywno trzymać się tych zasad. Ministerstwo środowiska kierowane przez Carstena Schneidera wskazało na przestrzeganie zasad gramatycznych i ortograficznych, ale jednocześnie podkreśliło, że język wrażliwy na różnice płciowe przyczynia się do równego i wolnego od dyskryminacji współistnienia. – Konkretnie oznacza to uwzględnienie w języku wszystkich płci – powiedział rzecznik cytowany przez „Tagesspiegel”.
Jeszcze dalej idzie ministerstwo pracy i ministerstwo rozwoju. Te resorty (oba kierowane przez SPD) zobowiązały się do stosowania znaków specjalnych. – W czysto wewnętrznej korespondencji słowa mogą zawierać gwiazdkę – powiedziała rzeczniczka ministry pracy Bärbel Bas.
Ministerstwo rozwoju kierowane przez socjaldemokratkę Reem Alabali Radovan odpowiedziało „Tagesspieglowi”, że gwiazdka wskazująca na język neutralny płciowo jest w tym urzędzie standardem w komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej. Możliwe jest również stosowanie podwójnego nazewnictwa lub form alternatywnych.
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>