Niemiecki ekolog o Odrze: pełna odbudowa w 2026-2027 roku
3 sierpnia 2025Trzy lata po katastrofie ekologicznej populacja ryb w Odrze stopniowo się odbudowuje. – Jeśli nic się nie wydarzy, możemy spodziewać się pełnej odbudowy w 2026 lub 2027 roku – powiedział niemieckiej agencji prasowej DPA Christian Wolter, ekolog ryb z Instytutu Ekologii Wód i Rybactwa Śródlądowego Leibniza (IGB) w Berlinie. Według niego sandacze i szczupaki bardzo dobrze rosną w Odrze.
Rybacy pozostają ostrożni
Latem 2022 roku w Odrze doszło do masowego śnięcia ryb. Za przyczynę uważa się wysokie zasolenie rzeki, niski poziom wody, wysokie temperatury oraz toksyny z tzw. złotej algi (Prymnesium parvum).
Połowy ryb w dużej mierze wróciły już do normy – informuje Lars Dettmann, dyrektor zarządzający Krajowego Związku Rybackiego. – Ale nie można łowić ryb, jakby nic się nie stało – zaznacza. Zawodowi rybacy zachowują ostrożność, aby populacja ryb w Odrze mogła się dobrze rozwijać. – Potrzeba od pięciu do sześciu lat, aby wrócić do poziomu sprzed masowego śnięcia ryb – mówi Dettmann.
Dobre wyniki
Według instytutu IGB złote algi mogły się w 2022 roku masowo rozmnożyć w silnie zasolonej wodzie. Naukowcy oszacowali, że produkowana przez nie toksyna zabiła około 1000 ton ryb, małży i ślimaków. Prawie rok po katastrofie ekologicznej w Odrze brakowało jeszcze połowy populacji ryb.
Ekolodzy pozostają czujni i nadal obawiają się ponownego masowego śnięcia ryb. Obecnie jednak nie zaobserwowano w rzece wzmożonego wzrostu niebezpiecznej algi. – Wyniki analiz na to nie wskazują. To bardzo pozytywne w tym roku – stwierdza ekolog ryb Christian Wolter.
Zagadkowe algi
Złote algi, który po raz pierwszy odkryto w Odrze w 2022 roku, nadal stanowią zagadkę dla naukowców. Według nich niebezpieczne algi zadomowiły się już w granicznej rzece, a badania nad produkcją toksyn uchodzą za skomplikowane. Christian Wolter przyznaje, że to niezadowalająca sytuacja, gdy nie wiadomo, kiedy algi produkują toksynę, a kiedy nie. Jak zaznacza, należy zapobiec ich masowemu wzrostowi i dlatego obniżyć wciąż wysokie zasolenie Odry.
Niemieckie ministerstwo środowiska w przeszłości wielokrotnie domagało się od Polski ograniczenia zrzutu słonych ścieków do Odry. Polska zobowiązała się do tego w ubiegłym roku.
Naukowcy z berlińskiego instytutu IGB badają przyczyny śnięcia ryb i toksyczności alg od 2023 roku. Projekt, który potrwa do 2026 roku, jest finansowany przez rząd Niemiec kwotą ponad 4,8 mln euro.
(DPA/dom)
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>