Niemcy szykują zmiany w szkołach. Zakaz telefonów i testy

Używanie telefonów komórkowych powinno być zakazane w szkołach „w znacznym stopniu, ale w sposób dostosowany do wieku” – powiedziała w sobotę (17.05.2025) szefowa niemieckiego resortu edukacji Karin Prien w wywiadzie dla gazet grupy medialnej Funke. „Zbyt długi czas spędzany przed ekranem prowadzi do gorszych wyników w nauce, niższych umiejętności społecznych i problemów ze zdrowiem psychicznym” – wyjaśniła. Jak dodała, szkoły i większość rodziców byłyby wdzięczne, gdyby istniały jasne, ujednolicone wytyczne w tym zakresie.

Chadecka polityk zaznaczyła jednocześnie, że konkretne wdrożenie takiego zakazu leży w gestii krajów związkowych. Ministrowie edukacji krajów związkowych aktualnie intensywnie pracują nad regulacjami w tej sprawie; rząd federalny będzie wspierał ten proces, zapewniając odpowiednie podstawy naukowe, zapewniła Prien.

Podobnie na temat telefonów komórkowych Prien wypowiedziała się w niedzielę w radiu Deutschlandfunk. Podkreśliła, że zdolność uczniów do koncentracji jest „ogromnym problemem” i mówiła o zapewnieniu bezpiecznych stref w szkołach.

Ograniczyć przypadki przerwania nauki

Minister edukacji zamierza też znacznie ograniczyć odsetek uczniów przedwcześnie kończących naukę. „Rząd federalny oraz rządy landów muszą porozumieć się, jak zmniejszyć ten wskaźnik o połowę do 2035 roku” – powiedziała.

Rosnącą liczbę uczniów bez świadectwa ukończenia szkoły Karin Prin przypisuje rosnącej liczbie uchodźców, którzy późno trafiają do niemieckiego systemu edukacji. W ocenie polityk wsparcie w nauce języka jest tu decydującym czynnikiem. Niemniej jednak również nauczyciele muszą zostać przeszkoleni, aby mogli radzić sobie z bardziej wymagającymi i trudnymi grupami uczniów.

Ważne jest również rozszerzenie oferty pomocy dla młodzieży w szkołach. Coraz więcej dzieci potrzebuje takiej dodatkowej pomocy, ponieważ znajdują się w sytuacjach życiowych, w których same szkoły nie są w stanie zapewnić im kompleksowej pomocy.

Rola wychowawcza rodziców 

Fakt, że wiele dzieci nie jest obecnie przygotowanych do rozpoczęcia nauki w szkole, wynika również z czasu spędzanego przez rodziców przed ekranem smartfonów i komputerów, wyjaśniła minister. Wielu rodziców ma trudności z wywiązaniem się ze swojej roli wychowawczej. „Mają mniej czasu niż kiedyś, a wielu z nich poświęca więcej uwagi swoim telefonom komórkowym niż dzieciom” – oceniła. Tymczasem dla rozwoju dziecka kluczowe znaczenie ma to, ile kontaktu wzrokowego, rozmowy i uwagi otrzymuje, ile się mu czyta i ile się razem z nim bawi.

Testy językowe dla przedszkolaków

W tym kontekście szefowa resortu edukacji zapowiedziała obowiązkowe ogólnokrajowe testy językowe dla wszystkich czterolatków, aby lepiej przygotować dzieci do szkoły. Po pierwsze, należy wzmocnić pozycję rodziców, a następnie zapewnić ukierunkowane wsparcie w przedszkolach. Karin Prien podkreśliła jednocześnie, że obowiązuje zasada: „nie ma wsparcia bez przeprowadzenia testów sprawdzających”. Mogłyby one, na przykład, wskazać „gdzie występują braki w słownictwie, gdzie są deficyty w znajomości języka niemieckiego” Polityczka podkreśliła, że rząd Niemiec będzie wspierał landy we wprowadzaniu testów dla przedszkolaków i środków wsparcia. „W szczególności chcemy reaktywować przedszkola językowe, a także wspierać przedszkola w zaniedbanych społecznie rejonach wokół szkół w ramach programu Startchancen” – zapowiedziała chadecka polityk.

Prien skrytykowała w Deutschlandfunk także fakt, że sukces w szkole w Niemczech nadal w zbyt dużym stopniu zależy od pochodzenia - a także od pochodzenia migracyjnego. Zdaniem minister ogólnie rzecz biorąc dzieci muszą być dobrze przygotowane do szkoły. Podkreśliła również rolę rodziców w edukacji dziewcząt i chłopców.

(KNA/jar) 

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!