Niemcy. Kolejna luka w elektronicznej kartotece pacjenta
1 maja 2025To kolejna luka w zabezpieczeniu elektronicznej kartoteki pacjenta (ePA) w Niemczech odkryta przez klub hakerów Chaos Computer Club. Doniósł o niej magazyn „Der Spiegel”, a na informacje zareagował już niemiecki minister zdrowia Karl Lauterbach. W środę wieczorem (30.04.2025) zamieścił w serwisie X link do artykułu „Spiegla” i napisał: „Jestem wdzięczny firmie Gematik za natychmiastową reakcję na pierwsze sygnały i usunięcie tej luki w zabezpieczeniach”.
Hakerzy uzyskali dostęp do dokumentacji
Gematik, firma odpowiedzialna za techniczną implementację elektronicznej kartoteki pacjenta, wyjaśniła, że otrzymała informację, „iż Chaos Computer Club opisał scenariusz nieuprawnionego dostępu do elektronicznej kartoteki pacjenta”. Za pomocą elektronicznych certyfikatów zastępczych dla kart ubezpieczeniowych można było uzyskać dostęp do indywidualnych elektronicznych akt pacjentów.
Luka w zabezpieczeniach „mogła dotyczyć poszczególnych ubezpieczonych w niewielu kasach chorych” – podała firma Gematik, zapewniając, że zidentyfikowała osoby potencjalnie poszkodowane i zamknęła lukę.
Nie pierwsza luka
Pod koniec ubiegłego roku eksperci ds. bezpieczeństwa IT ujawnili szereg luk w systemie elektronicznej kartoteki pacjenta. W celu zwiększenia bezpieczeństwa wdrożono w fazie testowej dodatkowe zabezpieczenia. Od 15 stycznia br. 70 mln osób z ponad 74 mln ubezpieczonych w niemieckich publicznych kasach chorych otrzymało od swojej kasy własną elektroniczną kartotekę.
We wtorek, 29 kwietnia, ePA została wprowadzona w całych Niemczech. Zawiera ona całą historię medyczną pacjenta. Lekarze mogą sprawdzić dotychczasowy przebieg leczenia, wyniki badań, istniejące ryzyka i wskazówki dotyczące profilaktyki. Kartoteka ma towarzyszyć pacjentom przez całe życie. Można ją przeglądać na smartfonie za pośrednictwem aplikacji kas chorych.
Według niemieckiego Ministerstwa Zdrowia wszystkie dane są przechowywane na bezpiecznych serwerach i szyfrowane w ePA. Resort zdrowia zapewnia, że wszystkie znane luki w zabezpieczeniach zostały usunięte, a odpowiednie środki wdrożone we współpracy z Federalnym Urzędem ds. Bezpieczeństwa Informacji (BSI).
(AFP/dom)