Merkel i Hollande grożą Rosji sankcjami gospodarczymi

Na spotkaniu w Stralsundzie kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Francois Hollande uzgodnili wspólne stanowisko w sprawie Ukrainy.

- Gdyby 25 maja miało nie dojść do wyborów prezydenckich na Ukrainie, jesteśmy przygotowani na zaostrzenie sankcji wobec Rosji - Merkel powiedziała po rozmowach z prezydentem Francji.

Jeżeli wybory się nie odbędą, trzeba się liczyć z dalszą destabilizacją kraju. – Niemcy i Francja są zgodne co do tego, że w takim przypadku nieodzowne będzie wyciągnięcie konsekwencji przewidzianych postanowieniami Rady Europejskiej 6 marca 2014 roku.

Przywódcy 28 krajów Unii Europejskiej ustalili 6 marca trzystopniowy plan sankcji, który przewiduje nałożenie sankcji gospodarczych, jeśli dalej będą podejmowane działania destabilizujące sytuację na Ukrainie. Zachód zarzuca Rosji, że przyczynia się do tego, popierając prorosyjskich separatystów.

Rozbrojenie i rezygnacja z użycia siły

Niemcy i Francja żądają jednocześnie rozpoczęcia, najpóźniej od 15 maja, pod egidą OBWE rozbrojenia nielegalnych grup paramilitarnych. Nie będzie to łatwe zważywszy, że sytuacja w kraju jest po części nieprzejrzysta, a tożsamość i przynależność uzbrojonych grup niejasna.

Merkel i Hollande wyrazili ubolewanie z powodu ulicznych starć w ukraińskich miastach Odessie i Mariupolu, w których dziesiątki ludzi zostało rannych. Jednocześnie wezwali wszystkie strony konfliktu do rezygnacji z użycia siły. Tylko „dialog narodowy” może doprowadzić do odprężenia sytuacji. Oboje wezwali Rosję do podjęcia „widocznych kroków” w celu zmniejszenia stopnia gotowości bojowej rosyjskich sił zbrojnych wzdłuż granicy z Ukrainą. - Prezydent Rosji musi wysłać więcej sygnałów o działaniach zmierzających do deeskalacji napięć – powiedziała Merkel.

Jutrzejsze (11.05) referendum prorosyjskich separatystów w sprawie odłączenia wschodniej Ukrainy Merkel i Hollande ponownie określili jako nielegalne.

Apel również do ukraińskich sił bezpieczeństwa

Już „w najbliższych dniach” tymczasowy rząd Ukrainy ma poinformować o planach nowelizacji konstytucji. Chodzi przede wszystkimo zwiększenie autonomii obwodów i zagwarantowanie praw mniejszości.

We wspólnym oświadczeniu Merkel i Hollande wezwali też ukraińskie siły bezpieczeństwa do niestosowania przemocy. Od wielu dni trwa we wschodniej Ukrainie operacja antyterrorystyczna armii ukraińskiej przeciwko prorosyjskim separatystom. Ci podobno przez wiele godzin przetrzymywali pracowników Czerwonego Krzyża, a jednego z nich ciężko poturbowali.

Prace nad dalszymi sankcjami wobec Rosji

Dotychczas rząd Niemiec, a zwłaszcza szef dyplomacji Frank-Walter-Steinmeier, unikali automatyzmu w łączeniu dwóch sprawa: fiaska wyborów z rozszerzeniem sankcji wobec Rosji.

Należy oczekiwać, że Rada ds. Zagranicznych zajmie się w poniedziałek (12.05) w Brukseli również niemiecko-francuskim oświadczeniem Merkel i Hollande. Tam Komisja UE opracowuje obecnie listę sankcji, które najdotkliwiej ma odczuć Moskwa, a jak najmniej państwa członkowskie Unii.

Iwona D. Metzner (dpa, Reuter,s FAZ.NET, AFP )

red. odp.:Barbara Cöllen