Konferencja ministrów obrony NATO w Brukseli
11 czerwca 2009W Kosowie stacjonuje obecnie niespełna 14 tysięcy żołnierzy. Oddziały Bundeswehry, liczące prawie 2300 żołnierzy,stanowią największy kontyngent. Ponieważ w sojuszu NATO panuje jednomyślność co tego, że sytuacja bezpieczeństwa w Kosowie poprawiła się, dlatego liczba oddziałów KFOR zostanie o kilka tysięcy żołnierzy zmniejszona. W łonie sojuszu mówi się o obecnie o tak zwanej „odstraszającej obecności” NATO w Kosowie. Oddziały KFOR pozostaną jednak w tym kraju i zgodnie z rezolucją Narodów Zjednoczonych nr 1244 będą ponosiły odpowiedzialność za jego bezpieczeństwo.
Szereg państw chce wycofać swoich żołnierzy z Kosowa
W ostatnim czasie nie wszystkie państwa członkowskie sojuszu uważały obecność NATO w Kosowie za konieczną. Wiele krajów wolałoby wycofać swoje oddziały już dzisiaj niż jutro. Hiszpańska minister obrony zapowiedziała kilka tygodni temu – bez uprzedniego skonsultowania się z pozostałymi członkami paktu – wycofanie oddziałów tego państwa z Kosowa. Dopiero po interwencji sekretarza generalnego NATO Jaapa de Hop Scheffera Hiszpania zrezygnowała z zabrania swoich około pięciuset żołnierzy. Z drugiej strony również Brytyjczycy i Francuzi chętnie zmniejszą liczbę swoich oddziałów w byłej prowincji serbskiej. Są ona obecnie bardziej potrzebne w Afganistanie – poinformowano o tym w Londynie i Paryżu.
W Kwaterze Głównej NATO usiłuje się przeciwdziałać wrażeniu, że chodzi o „nieuporządkowane” wycofanie oddziałów z Kosowa. „Wspólnie wkroczyliśmy do Kosowa i wspólnie je
opuścimy” – tak brzmi dewiza NATO.
Walka z piractwem na morzach
Ministrowie obrony obradowali ponadto na temat roli NATO w zwalczaniu piratów. Obecnie w pobliżu wybrzeża Somalii znajduje się grupa okrętów wojennych sojuszu. Ale te jednostki mają przeważnie inne zadania do wypełnienia i ich misja kończy się 28 czerwca. W NATO toczy się więc obecnie dyskusja na temat nowej, samodzielnej misji w rejonie Półwyspu Rogu Afryki. Konieczne jest jednak zawarcie odpowiednich umów w tej sprawie. Kwestią otwartą jest również i to, jakie państwa przeznaczą okręty na tę misję.
Kwestia afgańska
Tematem konferencji w Brukseli była również sytuacja w Afganistanie. Prezydent USA Barack Obama zapowiedział po przejęciu władzy prowadzenie nowej strategii na Hindukuszu. Przewidziane jest przede wszystkim zwiększenie cywilnej odbudowy Afganistanu. Równocześnie jednak USA chcą wysłać do tego kraju jeszcze więcej żołnierzy. Pod koniec roku w operacjach na Hindukuszu uczestniczyć ma około 70 tysięcy amerykańskich żołnierzy.
Minister obrony Niemiec Franz Josef Jung spotkał się w kuluarach konferencji z szefem Pentagonu Robertem Gatesem. Tematem wymiany poglądów była również sytuacja na Hindukuszu. Na 20 sierpnia zaplanowano w Afganistanie wybory prezydenckie. W związku z tym oddziały ISAF mają zostać wzmocnione. Również Niemcy chcą wysłać na ten okres do Afganistanu większą liczbę żołnierzy Bundeswehry.
Andreas Flocken/ Andrzej Krause
Red.: Aleksandra Jarecka