Kiedy Turcja wejdzie do Unii Europejskiej ?

Podczas rozmów politycznych w Ankarze przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi powiedział, że Turcja przybliżyła się w ostatnich latach do UE. Z jednej strony chwalił on proces reform w tym kraju, z drugiej dał do zrozumienia, że muszą one być realizowane rzeczywiście dla dobra ludzi, instytucji i gospodarki w Turcji. Na drodze do UE istnieje jeszcze wiele przeszkód, które Turcja musi pokonać. Pierwszym dowodem odwagi wewnątrzpolitycznej powinno być rozwiązanie kwestii Cypru. Bez ustępstw ze strony Ankary plan sekretarza generalnego ONZ Kofi Annana w tej sprawie nie będzie mógł być zrealizowany. W przeciwnym razie Cypr zostanie przyjęty do UE bez nie uznawanej za niepodległe państwo północnej, tureckiej części wyspy, a Turcja znajdzie się w roli okupanta jednego z krajów członkowskich UE.

Komisarz UE ds. Rozszerzenia Guenter Verheugen powiedział, że rząd turecki wyraził wolę rozwiązania kwestii cypryjskiej jeszcze przed przyjęciem Cypru do Unii, 1go maja br. Przypomniał, że Turcja nie ponosi sama odpowiedzialności za rozwiązane tej kwestii:

“z rozmów wynika wyraźnie, że rząd turecki chce osiągnąć wraz z Narodami Zjednoczonymi i UE rozwiązanie kwestii cypryjskiej jeszcze przed przystąpieniem Cypru do Unii. Jestem teraz większym optymistą i wierzę, że powiedzie nam się w porę rozwiązanie tej jedynej nie przezwyciężonej dotychczas kwestii odnoszącej się do wielkiego poszerzenia UE. Dobra wola po stronie tureckiej w każdym bądź razie istnieje, a polityczne przesłanki są w międzyczasie też o wiele korzystniejsze.”

Zadania domowe, które Turcja ma jeszcze do odrobienia, mają umożliwić temu krajowi spełnienie kryteriów kopenhaskich z 1993-go roku. Przewidują one pełną realizację wszystkich praw demokratycznych, praw człowieka i praw mniejszości. Chodzi przede wszystkim o ludność kurdyjską w Turcji, której przedstawiciele przebywają od wielu lat w więzieniach lub są zagrożeni karami pozbawienia wolności za naruszenie już dawno przestarzałych paragrafów dotyczących ochrony państwa.