Kandydat na kanclerza: nie zmienimy kursu ws. migracji
6 lutego 2025Blokady spotkań wyborczych, głośne apele i wielotysięczne protesty wstrząsają Niemcami. To sprzeciw na jakąkolwiek formę współpracy partii głównego nurtu z AfD – partią uznaną przez niemiecki kontrwywiad za częściowo skrajnie prawicową.
W ubiegłym tygodniu klub poselski chadecji zaakceptował, że nad jego planem zaostrzenia prawa migracyjnego głosowała w Bundestagu także AfD. W piątek (31.01.2025) upadł jednak projekt ustawy migracyjnej pomimo zgody AfD, ponieważ wielu posłów CDU/CSU oraz liberalnej FDP nie wzięło udziału w głosowaniu.
„Nie damy odwieść się od naszego kursu”
Obecne protesty nie zrażają jednak lidera CDU i kandydata chadecji na kanclerza – Friedricha Merza. „Traktuję to poważnie. Ale jako ostatnia partia masowa nie damy demonstrantom odwieść się od naszego kursu” – powiedział Merz w wywiadzie dla grupy medialnej Funke. Zdecydowana większość Niemców uważa, że kurs CDU/CSU polegający na zaostrzeniu polityki migracyjnej jest słuszny – dodał.
Codziennie na ulice niemieckich miast wychodzą tysiące ludzi protestujących przeciwko skręcaniu niemieckiej polityki w prawo. Demonstranci blokują i zakłócają wiece i spotkania wyborcze chadecji.
Merz: niech SPD i Zieloni przemyślą sprawę
Socjaldemokratyczna SPD i Zieloni, które tworzą obecnie mniejszościowy rząd Niemiec, oskarżają chadecką CDU i i jej bawarską siostrzaną CSU o złamanie tabu. Na pytanie, czy działania chadecji mogą zagrozić ewentualnej koalicji, Merz powiedział: „Jestem pewien, że SPD i Zieloni będą bardziej otwarci na nasz kurs najpóźniej po dniu wyborów”.
Jak stwierdził, z zainteresowaniem obserwuje, że kandydat Zielonych na kanclerza Robert Habeck zaproponował własny dziesięciopunktowy program w sprawie migracji. „SPD zaprasza nas do rozmów. Najwyraźniej Zieloni i SPD zaczynają zdawać sobie sprawę, że sytuacja nie może pozostać taka, jaka jest” – powiedział Merz. Podkreślił też, że nie chce współpracować z AfD. „Ta obietnica jest na długo. Nie będziemy współpracować z partią, która chce wyjść z NATO, opuścić strefę euro i UE” – powiedział Merz. I dodał, że „osobiście za to ręczy”.
(DPA/dom)