Berlin pełen mody
1 lipca 2009Od 1 do 5 lipca 2009 w Berlinie gości cała światowa elita mody. Zapowiedziało się 1600 wystawców, prognozy przewidują 120 tysięcy gości, którzy obejrzą 33 pokazy na cat-walku. Po raz pierwszy swe kolekcje zaprezentuje w tych ramach Escada i Wunderkind Wolfganga Joopa.
Centralny punkt pokazu w Berlinie stanowi biały namiot w samym sercu miasta na Bebelplatz, gdzie na gigantycznym billboardzie modelka Julia Stegner, będąca ambasadorką i pokazową twarzą Fashion Week prezentuje się obok limuzyn jednego z głównych organizatorów i sponsorów, Mercedesa-Benza.
Mocna pozycja Berlina
Na pokazach Fashion Week można dowiedzieć się, jakim trendom trzeba będzie hołdować w sezonie wiosna-lato 2010. A kto należy do grona zaproszonych czy akredytowanych gości, ten ma wstęp także na liczne fety, wystawy i prezentacje towarzyszące tej imprezie.
5-dniowy maraton mody rozpoczął 1 lipca pokaz designerki Dorothee Schumacher, która zaapelowała, żeby nie ustawać w walce o to, by Berlin na trwałe stał się jednym ze światowych centrów mody. O tym, że mogłoby to się powieść świadczy fakt, że w stolicy odbywa się już piąty tego rodzaju pokaz - zawsze latem i zimą - i że zdobi go coraz więcej renomowanych nazwisk i firm. Premiera Fashion Week miała miejsce w roku 2007 pod okiem krytyki, która obejrzała 15 pokazów mody pod Bramą Brandenburską. Od tego czasu znacznie wzrosła renoma berlińskiego Fashion Week. "Kto by pomyślał, że 5. wydanie Tygodnia będzie takim sukcesem"- stwierdza z dumą Maia Guarnaccia, organizujący pokazy wiceprzewodniczący IMG Fashion Europe.
Moda w całym mieście
W tegorocznym programie pojawiła się cała plejada nowych nazwisk i marek: Gant, Custo Barcelona, Black Coffee, René Lezard, Kai Kuehne. W piątek nową kolekcję we Friedrichstadtpalast pokaże Michael Michalsky, Boss Orange wybrał na swój pokaz Rathenauhallen w Treptow. Wunderkind zamiast klasycznego pokazu zdradza tajemnice warsztatu w butiku przy Gendarmenmarkt na pokazie pod tytułem "Jak powstaje suknia".
W ramach targów mody Premium w halach niedaleko Gleisdreieck obejrzeć można 900 gotowych kolekcji. Bogactwo tych pokazów zdaje się świadczyć o tym, że kryzys jakby jeszcze nie dotarł do świata mody albo może wedle zasady: bawmy się póki gra orkiestra, nawet, jeżeli okręt tonie...
Moda jak chleb powszedni
Berlińczycy z satysfakcją przyjęli przenosiny targów młodej mody "Bread & Butter" z Barcelony do Berlina. Pokaz 550 kolekcji udało się zorganizować na zamkniętym już właściwie lotnisku Tempelhof. Otwarcie uświetnił występ szwedzkiej grupy Mando Diao. We środę wieczorem pokazać ma się inny prominent: Justin Timberlake, który jak się okazuje nie tylko śpiewa, lecz również projektuje modę. Z własną kolekcją pod nazwą "Rock & Rebellion" występuje także firma płytowa Universal.
ma/me/dpa/afp/rtr